Strona Główna
  Sowie Wieści
   Polecamy Noclegi 
  Noclegi w Górach Sowich
  Trasy Rowerowe
  Trasy w Górach Sowich
  Trasy w Górach Stołowych
  Informacje  Narciarskie
  Stoki i Wyciągi Narciarskie
  Trasy na Narty Biegowe
   Warto Zobaczyć 
  Nowa Ruda
  Sokolec
  Jugów
  Srebrna Góra
  Głuszyca
  Wielka Sowa
  Rzeczka
  Walim
  Pieszyce
  Przygórze
  Wolibórz - Dzikowiec
  Świerki - Bartnica
  Krajanów - Sokolica
  Sztolnie Riese
  Góry Sowie Wybrane info.
  Obok Gór Sowich 
  Góry Stołowe
  Kotlina Kłodzka
  Czeskie Sudety
  Atrakcje w pobliżu...
  Stare Pocztówki 
  Stadt Neurode Nowa Ruda
  Kreis Neurode Powiat N.R.
  Eulengebirge Góry Sowie
  Heuscheuer Góry Stołowe
   Galeria Foto
  Góry Sowie
  Jesień w górach
  Zima w górach
  Lato w górach
  Sokolec 
  Jugów

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Strefa MTB Sudety

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 


                                                                           

 Sokolec - wieś turystyczna położona  w paśmie Gór Sowich.Sokolec posiada bogatą ofertę noclegową i jest świetną bazą wypadową na licznie przebiegające tędy szlaki turystyczne: piesze, rowerowe, samochodowe, narciarskie a także sudecki szlak konny. Tak jak przed wojną tak i teraz Sokolec jest główną bazą wyjściową dla turystów podążających na szczyt Wielkiej Sowy 1015m.n.p.m. Na terenie miejscowości znajduje się, cieszący się dużą popularnością wyciąg narciarski Przełęcz Sokola Ski, położony na stoku Sokolicy, gwarantujących jazdę na łatwych i nieco trudniejszych trasach. Dodatkowym plusem wyciągu w Sokolcu jest położenie górnej stacji wyciągu - tuz obok schroniska Orzeł. Z wyciągu, tylko kilka kroków dzieli nas, od odwiedzenia historycznego schroniska. 

Widok na schronisko Orzeł w nocy -  (drugie światełko od lewej,pierwsze to wieża na Wielkiej Sowie).

Z górnych odcinków, stacji narciarskiej-Przełęcz Sokola Ski, można podziwiać wspaniałe górskie panoramy Sudetów. Sokolec jest bardzo popularnym ośrodkiem narciarskim i letniskowym, w Górach Sowich. 

Widok na centrum Sokolca.

Sokolec ma zabudowę zbliżoną częściowo do łańcuchowej, w górnej części ciągnie się do Przełęczy Sokolej, wzdłuż malowniczej drogi od kościoła do góry i dalej z prawej strony czerwonego szlaku sudeckiegodo podnóża Wielkiej Sowy wraz z schroniskami Orzeł i Sowa. Górna zabudowa Sokolca, dawna kolonia Sowa, ciągnie się wzdłuż górnego biegu Sowiego Potoku, w historycznej Sowiej Dolinie. 

Sokolec- historyczna Sowia Dolina - z lewej Agroturystyka Puszczyk

Sokolec powstał prawdopodobnie dopiero w XVI wieku, jako osada tkaczy-chałupników. Malownicze położenie Sokolca miedzy Wzgórzami Wyrębińskimi a Górami Sowimi, w obniżeniu doliny Sowiego Potoku, dostrzegli miłośnicy turystyki i od drugiej połowy XIX wieku - Sokolec  stał się popularnym, modnym letniskiem i ośrodkiem narciarskim. We wsi i jej przysiółkach, powstały gospody i schroniska a także obiekty sportowe (skocznia narciarska, kilkukilometrowe tory saneczkowe i trasy dla narciarzy). Na Przełęczy Sokolej, czynne było cieszące się znaczną popularnością schronisko Grenzbaude (otwarte 1 czerwca 1907).

  

Sokolec  Przełęcz Sokola 1940 rok -  schronisko Grenzbaude.

Powyżej przełęczy  działały jeszcze, schronisko Orzeł (dawniej Bismarckbaude) i dalej w osadzie Sowa, schronisko młodzieżowe Hohe Eule i schronisko Sowa (Eulenbaude) czynne do dzisiaj. W górnej części Sokolca w historycznej i malowniczej dolinie spływu Czarnego i Sowiego Potokuczyli dawnej osadzie Sowa-(Euldörfel), możemy zobaczyć kilka starych sudeckich chat.  Dolna cześć osady Euldörfel i Eule, zaczynała się tuż nad charakterystycznym zakrętem w górnym Sokolcu, powyżej mostka nad Sowim Potokiem i kończyła się za schroniskiem Sowa.

Na zdjęciu górna część osady Sowa z schroniskiem Eulenbaude w pierwszych latach XX wieku..

Dolna cześć koloni Euldörfel nazywała się  Schwarcwassergrund lub po prostu Czarna Woda- Schwarcwasser, zabudowania kolonii sięgały do spływu Czarnego Potoku a wiec powyżej miejsca gdzie Czarny łączy się z Sowim Potokiem – nazwa tej części osady Sowy, przyjęła się od nazwy Czarnego Potoku. Kolonia Sokolca Euldörfel, była bardzo znana i licznie odwiedzana – dodać należy że obecny szlak zielony, w dawnych czasach był bardzo popularnym szlakiem, z Sokolca na Wielka Sowę.

 Na samej górze osady, dzięki staraniom Federacji Towarzystw Górskich przy Sowie (Verband der Gebirgsvereine an der Eule), w dniu 11 IV 1897 roku, otworzono schronisko Eulenbaude z 12  miejscami noclegowymi.Eulenbaude  czyli Schronisko Sowa – przetrwało do czasów dzisiejszych. Po wojnie schronisko działało najdłużej  pod nazwą,  Dom Wczasowy „Marysieńka” i należało na początku do F.W.P, później do zakładów pracy. 

Na początku lat 90-tych ubiegłego wieku, obiekt schroniska został opuszczony i przejęty przez gminę Nowa Ruda. Pozostawione bez opieki schronisko, w szybkim tempie popadało w ruinę i jego los wydawał się przesądzony. Z Obiekt na szczęcie przetrwał  do naszych czasów,po długich i trudnych latach remontu (prawie 10 lat) schronisko Sowa, w sobotę 20 września 2003 roku, zostało uroczyście otwarte i oddane do użytku.Od samego początku remontu w schronisku Sowa, pierwszoplanową postacią był jej przyszły gospodarz schroniska pan Jacki Kalarus z Nowej Rudy - autor ciekawych książek o sztolniach Riese. W dolnym odcinku tuż obok z lewej strony obecnego zielonego szlaku na wysokości 850m n.p.m , powstało schronisko Müllermaxbaude", założone przez miłośnika Gór Sowich Maxa Müllera z Wrocławia. Pierwszy obiekt schroniska, powstał 1 czerwca 1922 roku, z przebudowy dawnego domu tkackiego. Po gruntownej przebudowie w latach następnych, schronisko  Müllermaxbaude uważane było za jedno z najpiękniejszych schronisk w całych Sudetach, brano tu pod uwagę zarówno jego położenie, jak i piękno samego obiektu schroniska.

Schronisko  Müllermaxbaude  1934 rok.

W latach późniejszych, obiekty turystyczne w Sowie, przejęły zakłady pracy, które utworzyły tu ośrodki wczasowo-kolonijne. W latach 70-tych, część domów została opuszczona i rozebrana, los ten spotkał miedzy innymi, schronisko Müllermaxbaude nazywane ,,Lucyną’’.Z  dawnej osady Sowy, przy górnej drodze, (zielonym szlak na Wielka Sowę), uratowały się do czasów obecnych, jedynie dwa najwyżej położone domy i schronisko Sowa. W różnym stanie, przetrwały do czasów obecnych. Dzisiaj spacerując zielonym szlakiem, z Sokolca do schroniska Sowa, trudno uwierzyć że po dwóch stronach drogi, znajdowało się tutaj tak dużo domów. 

Sokolec - Historyczne Schronisko Sowa (Eulenbaude) - www.schroniskosowa.pl/ 

 Sokolec posiada zróżnicowaną ofertę noclegową, duże ośrodki typu ,,Wisła'' dla  większych grup i małe agroturystyki, pensjonaty - pięknie i malowniczo położone. 

pensjonat ,,Wisła'' w Sokolcu.              

W Sokolcu, na narty zaprasza malowniczo położona, stacja narciarska Przełęcz Sokola Ski.

.

Przełęcz Sokola Ski Sokolec www.przeleczsokola.pl
57-450 Ludwikowice Kłodzkie
tel. 660 947 373, tel. 787 379 587

e-mail: biuro@przeleczsokola.pl

 Stok Przełęcz Sokola Ski, na stoku Sokolicy, ma ekspozycję południową o średnim nachyleniu, wytyczone są tu cztery trasy zjazdowe  -  oznaczone jak widać na zdjęciu poniżej.

Długość tras waha się pomiędzy 500 a 700 metrów. Jest to standardowa długość tras w naszej części Sudetów. - z opcją  jazdy nocnej we wszystkie dni tygodnia. Różnica wzniesienia około 121 m. Trasy narciarskie w Sokolcu, są ratrakowane, szerokie i  oświetlone. Trasy zlokalizowane na zboczu Sokolicy, przyciągają wielu chętnych, malowniczo położony wyciąg na stoku Sokolicy, to kolejny etap rozbudowy popularnego „Sokoła”.

 

Sokolec  -  górna stacja wyciągu, przy schronisku Orzeł..

Przełęcz Sokola Ski to pięknie położony, malowniczy stok w Gór Sowich, widoki wprost ze stoku, nie maja sobie równych w całych Górach Sowich. Dodatkowym plusem wyciągu w Sokolcu, jest położenie górnej stacji wyciągu - tuz obok schroniska Orzeł. Z wyciągu tylko kilka kroków dzieli nas, od odwiedzenia historycznego schroniska. Na parterze obiektu na cieple posiłki napoje, zaprasza  ,,Piwnica pod Orłem'' .


 

Wyciąg Przełęcz Sokola Ski, to dwuosobowy orczyk, oferujący 4 trasy zjazdowe o łącznej długości 2400 m.
Stok narciarski w Sokolcu, oferuje nowoczesną infrastrukturę narciarską, bezpłatny parking, snowpark, oświetlenie tras i sztuczne naśnieżanie.

  Widok z drogi do Orła (czerwony główny szlak sudecki) w kier. Rzeczki  -  z stoku Sokolicy obok ,,Szyprówki''

Wyciąg w Sokolcu, często jest pozytywną alternatywą dla mocno  zatłoczonych tras  ,,Górnika''  -  w sobotę i niedziele trzeba  odstać swoje w kolejce do ,,górniczych'' wyciągów. W sezonie 2011/2012r., wyciąg w Sokolcu oferował zdecydowanie tańsze karnety - 10 wjazdów za 15zł.

  

Wyciągi narciarskie w Sokolcu, w naturalny sposób, łącza się z kompleksem wyciągów, na zboczach Sokoła. Nauka jazdy na nartach w Sokolcu - doświadczeni instruktorzy Marcin Barański, Kuba Kalarus, Jan Siller  - Kontakt  Tel. 600365697

   

W centralnej części Sokolca, niestety nie znajdziemy  restauracji czy też knajpki otwartej i czynnej codziennie, na posiłek można umówić się np.w pensjonacie  Zachęta - jest to jeden z ciekawszych obiektów Sokolca,  z stylowym i historycznym wyposażeniem,  przebudowany z starej sudeckiej chaty.

  

 W Sokolcu  czynny jest dobrze zaopatrzony sklep spożywczy, tu tez znajduje się Agroturystyka Sokolec Górski www.sokolec-gorski.ploferuje dla gości cztery funkcjonalnie urządzone pokoje, każdy pokój  posiada własną łazienkę i lodówkę. Do dyspozycji gości, udostępniony jest również, w pełni wyposażony aneks kuchenny i sala bankietowa.  

 Agroturystyka położona jest, w centralnej części Sokolca, w pobliżu  wyciągi narciarskie na Przełęczy Sokolej, popularne szlaki  turystyczne na Wielka Sowę i cenione sowiogórskie trasy rowerowe.  W okresie letnim i jesiennym, lasy w Sokolcu dają możliwość zbierania obficie występujących jagód, malin grzybów 

    

Najcenniejszym zabytkiem Sokolca jest kościół św. Marcina z 1786 roku, na skromne wyposażenie składają się m.in. ambona z figurami Ojców Kościoła, kamienna chrzcielnica i polichromowane ołtarze. W Sokolcu zachowało się wiele starych chałup, przykładów budownictwa ludowego, charakterystycznego dla tych terenów o konstrukcji zrębowej szalowanych deskami.

   

                                                                         Sudecka chata w Sokolcu.

W Sokolcu,  powyżej Przełęczy Sokolej,  czynne są dwa  historyczne schroniska górskie i zbudowana kilka lat temu (całkowicie z drewna)  Chata pod Sową - obecnie Szyprówka. Położone są, przy głównym czerwonym szlaku sudeckim im.Orłowicza, z Przełęczy Sokolej na Wielką Sowę. 

              

                         Przełęcz Sokola  -  widok od strony Sokóła na ,,Goprówkę'' i powyżej na ,,Chatę pod Sową''.

          Pierwszym obiektem w drodze na Wielka Sowę, jest Chata pod Sową, zwana także Szyprówką.      

    

                                                   Przełęcz Sokola widok na Szyprówkę  (Chata pod Sową).  

Chata Pod Sową - Szyprówka  www.szyprowka.pl to drewniany pensjonat, położony tuż powyżej Przełęczy Sokolej. Piękny widok z tarasu obiektu, smaczna strawa i noclegi, na wysokim standardzie to oferta warta uwagi. Jeżeli poszukujesz ciszy, pięknego widoku a jednocześnie w ciągu dnia chcesz pospacerować, pojeździć na rowerze a w zimie na nartach to Chata Pod Sową, jest miejscem dla Ciebie

      

                           Przełęcz Sokola ,,Szyprówka'': klimatyczna sala restauracji i bar oferujący ok. 150gatunków piwa!

 W Sokolcu czynne jest najstarsze schronisko w Górach Sowich  - Schroniska Sowa (Eulenbaude). www.schroniskosowa.pl Położone jest najwyżej w Górach Sowich -  902 m.n.p.m, wśród lasów na stoku Wielkiej Sowy - przy głównym szlaku sudeckim im. Orłowicza

   

 Wokół  schroniska Sowa  położone są idealne trasy do uprawiania narciarstwa biegowego, a w okresie letnim są to wyjątkowo atrakcyjne, oznakowane trasy rowerowe.

    

              Trasa z Przełęczy Sokola  do schroniska Sowa, na zboczu Sokolicy -  z daleka widoczny biały szczyt Śnieżki.

Szlaki i leśne drogi w  górnym Sokolcu i w  masywie Wielkie Sowy, od wielu lat są ulubionym miejscem narciarzy biegowych. Najbardziej popularne odcinki, położone są w rejonie schroniska  „Sowa”, trasy wytyczone przez stowarzyszenie gmin w Górach Sowich, są regularnie utrzymywane i ubijane ratrakiem. Na innych szlakach, możemy liczyć, na ślad założony przez innych biegaczy, których nie brakuje, w każdym zakątku Gór Sowich.

   

Stowarzyszenie Turystyczne Gmin Gór Sowich, zrzesza  gminy: Bielawa, Dzierżoniów, Nowa Ruda, Pieszyce oraz Walim z siedzibą w Pieszycach. Wspomniane stowarzyszenie podejmuje szereg działań mających na celu promocję regionu Gór Sowich.Jednym z owoców działalności wspomnianego stowarzyszenia jest powstanie oficjalnie zarejestrowanych i oznakowanych tras narciarstwa biegowego w rejonie Gór Sowich. Najbliżej położoną trasą jest:
Trasa „Sowa” (Kozie Siodło - Schronisko „Sowa”) - 2,2 km. W schronisku możemy liczyć na informacje o stanie tras, wypożyczyć narty biegowe lub skorzystać z usług, instruktora nauki na nartach biegowych-tel. 503 133 152..

   Na zdjęciu narciarz przed schroniskiem Sowa na początku sezonu w 2012 roku.

Drugim historycznym schroniskiem z tradycjami w Sokolcu, jest Schronisko Turystyczne "Orzeł" - gwarantuje  wypoczynek skierowany przede wszystkim, do ludzi ceniących ciszę, wspaniałe widoki i rodzinną kameralną atmosferę.

    

Schronisko Orzeł, położone jest na terenie Parku Krajobrazowego Gór Sowich, obok końcowej stacji wyciągu narciarskiego Przełęcz Sokola Ski. Schronisko Orzeł zaliczane jest do grona największych i najpopularniejszych sudeckich schronisk.

 

                                                   Sokolec - widok z drogi na Przełęcz Sokola i dalej do Rzeczki i Walimia..

 Na zdjęciu poniżej widzimy drogę w Sokolcu, od kościoła na Przełęcz Sokola, o znacznej różnicy terenu - to obok drogi na ,,Orła'' - prawdziwa próba dla wytrwałych rowerzystów a także piechurów. W górnej części drogi roztacza się przepiękna panorama, wzdłuż drogi znajdziemy stare sudeckie chaty a także nowe piękne  domy o ciekawej architekturze, oferujące noclegi.   

         

Duża ilość szlaków turystycznych, leśnych dróg i górskich ścieżek w Sokolcu i Górach Sowich, tworzy  wymarzone Rowerowe Królestwo. Trasy rowerowe  w Sokolcu i w Górach Sowich, to rewelacyjna propozycja ! Bardzo dobrze oznakowane zaznaczone na mapach -  trasy rowerowe, zaspokoją gusta najbardziej wybrednych  amatorów górskiego roweru. Wszystkim wybierającym się na trasy w naszych górach z pewnością pomocna będzie mapa z trasami wydawnictwa Plan - można ja kupić w obiektach turystycznych.

           

  Trasy w Górach Sowich, są częścią większego projektu, realizowanego przez Euroregion Glacensis. Stworzona została, oznakowana sieć tras rowerowych, polskiej części euroregionu i połączona z trasami rowerowymi, po czeskiej stronie. Po terenie gmin Gór Sowich, przebiega również szlak rowerowy EuroVelo9. Szlak ten, nosi także nazwę Szlaku Bursztynowego. Biegnie na dystansie prawie 2000 km, od Gdańska nad Bałtykiem przez Poznań, Wrocław, Ołomuniec, Wiedeń, Maribor aż do Puli w Chorwacji.

     

                                                                           Sowirower na Wielkiej Sowie. 

                                         

Dolny Sokolec -  OŚRODEK  HARENDA

Ośrodek turystyczny Harenda, położony jest w malowniczym zakątku tajemniczych Gór Sowich u podnóża góry Gontowa.

   

                                                                                

 Ośrodek dysponuje  bogatym zapleczem rekreacyjnym, posiada własną stadninę tartanów małopolskich (20 koni) i doświadczonych instruktorów prowadzących jazdę na przestronnym padoku lub na terenie ośrodku.Własnością ośrodka jest także duży zarybiony zalew (1,5 ha), na którym goście wędkują, pływają na wodnych rowerach, kajakach i łódkach. Na zalewie jest również urządzone strzeżone kąpielisko. Nad zalewem znajduje się, mogąca pomieścić 70 osób drewniana gospoda grillowa, a także wędzarnia, w której przygotowywane są wyśmienite wędzone pstrągi. 

  

Muzealna działalność ośrodka to kolekcja militariów - broni palnej, ciężkiego sprzętu wojskowego (skot, czołg, pojazdy terenowe, działa) udostępniona do oglądania. Czołg i inne pojazdy wojskowe są sprawne technicznie - organizowane są na nich przejażdżki dla gości. Militaria zgromadzone są u podnóża góry Gontowa, w której znajdują się wydrążone podczas minionej wojny podziemne sztolnie(3 km chodników) są udostępniane  do zwiedzania, pieszo lub na pontonach (część podziemnych korytarzy jest zalana) Wykorzystując posiadany sprzęt i bazę organizowane są dla gości zajęcia ekstremalne: wspinaczki na skałach, zjazdy na linach, nurkowanie, strzelanie, jazda samochodami terenowymi. 

    

Centrum Muzealno Turystyczne, umożliwia zwiedzanie okolicy konno. Grupa instruktorów prowadzi codzienne lekcje jazdy, zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych. Ci drudzy mogą również wybrać się w teren, by pod okiem instruktora nabyć nowe umiejętności, a przy tym podziwiać panoramę Gór Sowich. Komu nie wystarcza kilka godzin jazdy konnej – wyrusza na kilkudniową wyprawę. Wczasowicze, którzy lubią mniej ekstremalne przejażdżki mogą wybrać się na wycieczkę bryczką, a nawet większą grupą taborowym wozem cygańskim. Najmłodsi jeźdźcy cały rok cieszą się tu przejażdżkami na kucyku. Wraz z nadejściem zimy pojawiają się nowe możliwości. spędzania wolnego czasu – bryczkę  zastępują sanie, a co odważniejsi biorą udział w kuligach. Miłośnicy zwierząt oprócz koni mogą obejrzeć inne zwierzęta w małym ZOO.

  

 Nad dużym stawem znajduje się Kuźnia – miejsce przeznaczone do organizacji biesiad. Na miejscu można kupić przysmaki z gila, przepyszną grochówkę, tradycyjny polski bigos, zimne i ciepłe napoje, słodycze i lody na deser. Wypożycza się tu również rowerki wodne, łódki. Na amatorów wycieczek rowerowych czeka wypożyczalnia rowerów górskich

                                                             

 

                                                                                    Kompleks - GONTOWA - Riese.

Zdjęcia i opis obiektu Gontowej:www.pl-pl.facebook.com/  Relacja z ostatnich prac odkrywczych:facet.interia.pl/

 

Nazwa tego kompleksu wywodzi się od wzniesienia Gontowa (717 m),w którym jest wydrążony. W Gontowej podziemne sztolnie wydrążone są - inaczej niż w pozostałych obiektach- w piaskowcu. Stwarza to szczególne zagrożenie zawałami. Kompleks składa się z dwóch odrębnych grup podziemnych wyrobisk. Tylko jedna z nich jest obecnie dostępna i posiada dwa wejścia. Druga natomiast, ma zawalone wejścia, zasypane otwory, które stanowiły przypuszczalnie wejścia do podziemi, znajdują się na wschodnim zboczu Gontowej na wysokości około 580 m n.p.m. Jedno od drugiego leży w odległości około 200 m. Przypuszczalnie wykute tam sztolnie biegną w głąb góry w kierunku zachodnim, by połączyć się z wyrobiskami grupy pierwszej. Dwa wejścia do pierwszej grupy znajdują się na wysokości około 640 m n.p.m. i oddalone są od siebie o około 100 m.Sztolnie o szerokości i wysokości ok. 3 m mają około 150 m długości i biegną  równolegle do siebie. Końce obydwu sztolni, łączy system prostopadle biegnących do siebie wyrobisk, których część środkowa jest znacznie poszerzona i w tych miejscach tworzy obszerne hale. Dwie o długości około 15 m, a trzecia - około 35 m. Są wykonane w stanie surowym. Nie zdążono ich wybetonować. 

   

 W połowie długości obydwu sztolni, po obydwu ich stronach wykonane są wyrobiska przeznaczone najprawdopodobniej na wartownie, które strzec miały dostępu do podziemnego kompleksu. Długość dostępnych wyrobisk w kompleksie „Gontowa" jest szacowana na około 700 m, a ich powierzchnia wynosi około 2000 m kwadratowych naziemnej części tego kompleksu. Cały masyw Gontowej, porośnięty jest lasem. W wielu miejscach na zboczach, można jeszcze dziś odkryć spore ilości skamieniałego cementu, którego nie zdążono zużyć do budowy podziemnych obiektów. Wschodnim zboczem Gontowej, biegnie zielony szlak turystyczny z Wielkiej Sowy, przez Sokolec, Świerki do Nowej Rudy. W ostatnich latach (około 2014 roku) w Gontowej prowadzono prace, w celu odkrycia nowych korytarzy. Film z prac:  Tajemnice kompleksu "Riese". Weszli do poniemieckich tuneli

  ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

                                                      

  LUDWIKOWICE KŁODZKIE

   

Początki Ludwikowic Kłodzkich, nie są dobrze znane. W starożytności przez teren wsi prowadził mały trakt handlowy. Świadczy o tym znalezisko monet, z okresu rzymskiego. Wiadomo również, że obecna miejscowość powstała najpóźniej w pierwszej połowie XIV wieku. Ludwikowice Kłodzkie są dużą, łańcuchową wsią, ciągnącą się na długości około 3,3 km wzdłuż rzeki Włodzicy. Na wysokości około 430 - 480 m. n.p.m. rozwijają się zabudowania właściwych Ludwikowic z należącymi do nich koloniami - dawnymi przysiółkami: Borek, Dalków, Drzazgi, Grzymków, Miłków i Sowina. Zajmują dość wąską i głęboką dolinę Włodzicy, na granicy Wzgórz Włodzickich, od południowego zachodu i Wzgórz Wyrębińskich od północnego wschodu.

   

Na terenie Ludwikowic Kłodzkich, do rzeki Włodzicy, uchodzi szereg dopływów, z największym - Sowim Potokiem.  Przez Ludwikowice, przechodzą szlaki turystyczne, szlaki zielone na Wielką Sowę i na Przełęcz Jugowską.  

   

Zabudowania Ludwikowic,  ciągną wzdłuż ruchliwej drogi nr 381 z Nowej Rudy do Wałbrzycha. Na granicy Ludwikowic, w kierunku Świerk, znajduje się jeden z dwóch, metalowych wiaduktów kolejowych, położonych na terenie miejscowosci. Przez miejscowość prowadzi malownicza trasa kolejowa Kłodzko Główne - Wałbrzych Główny. Drugi wiadukt, dłuższy i wyższy znajduje się na ul. Fabrycznej, posiadający długość164 metrów. 

     

   

W Ludwikowicach Kłodzkich,  przebudowano dawny kościół ewangelicki, na Muzeum Ziemi  Sowiogórskiej. Muzeum to obiekt wielofunkcyjny – kultura i sacrum, będzie tu miejsce na prelekcje, występy artystyczne, koncerty, jak również zachowana zostanie jego funkcja sakralna. Na wieży, powstanie taras widokowy. Pierwszy etap przebudowy, zakończył się w  marcu 2011 roku. 

   

 W drugim etap, planuje się zagospodarowane otoczenie kościoła, na którym znajdzie się m.in. skansen ziemi sowiogórskiej.  Zagospodarowany obiekt, na pewno będzie dużą atrakcją przy trasie Kłodzko – Wałbrzych.

   

Jadąc przez Ludwikowice, ruchliwą drogą  Kłodzo - Wałbrzych,  można zatrzymać się na odpoczynek i posiłek w restauracji Ibiza  lub np. w  Agroturystyce Reks-Pająk (w okresie letnim czynne tu jest małe łowisko pstrąga).

                                                

Muzeum Techniki Militarnej Mölke, zostało otwarte 1 sierpnia 2013r.,  na terenie po byłej elektrowni i kopalni Wenceslausgrube. To trzeci i najmłodszy obiekt muzealny Riese, udostępniony do zwiedzania w Ludwikowicach Kłodzkich. Muzeum obejmuje zwiedzanie części naziemnych przed wejściami do sztolni, zwiedzanie podziemnego poziomu obiektu oraz ekspozycję wojskowego sprzętu kołowego i gąsienicowego. 

   

Na zdjęciu zabudowania elektrowni i kopalni Wenceslausgrube,

. Kopalnia Wacław, do wystąpienia katastrofy w 1930 roku, zaliczana była do najnowocześniejszych niemieckich kopalni w całym kraju a także w Europie. Do kopalni przyjeżdżały liczne wycieczki krajowe i zagraniczne aby zapoznać się z najnowocześniejszymi technikami wydobycia węgla. Kopalnia Wacław miała dołową trakcję elektryczną i przewóz odbywał się tu elektrycznymi lokomotywami ślizgowymi, pracowało tu także np.25 wrębiarek elektrycznych

   

              Budynek dyrekcji kopalni Wenceslausgrube w Ludwikowicach - 1927 rok - obecnie budynek mieszkalny.

Eksploatowane pokłady, zawierały wysoko kaloryczny węgiel, ale też kopalnia Wacław, była jednym z najbardziej zagrożonych wybuchami gazów i skał, w całej Europie. Wielka tragedią dla kopalni, była katastrofa w 1930 roku, życie straciło wówczas 151 górników, skutkiem czego kopalnia pogrążyła się w długach, wydobycie zmniejszono o 70%. Niedługo po katastrofie w 1931 roku, kopalnię zamknięto.

   

    Tablica pamiątkowa katastrofy górniczej z 1930 roku  - niestety jest dewastowana. 

Przez trzy lata, zamknięta kopania całkowicie wstrzymała wydobycie węgla. Po wznowieniu prac w 1934 roku, kopalnia w ograniczonym stopniu, pracowała do 1939 roku, ze względu na zagrożenie dla pracowników. W sąsiedztwie kopalni czynna była, nowoczesna elektrownia, działająca jeszcze po wojnie, do 1964 roku.

   

Muzeum Kompleksu Riese - Mölke - Włodyka  Ludwikowice Kłodzkie

Z relacji po wojennych, pierwszych mieszkańców Miłkowa, obecna ulica Fabryczna, wygląd miała zgoła inny niż obecnie, była zadbana i przypominała typową, zadbaną niemiecką osadę. Raz na tydzień z ulicy, polewaczka spłukiwała zalegający pył lotny, który opadał ciągle, z metalowych wylotów kominów. Dniem i nocą turbiny elektrowni, wydawały świdrujący uszy gwizd, a chłodnie kominowe dodawały do tego szum ulewy wodnej, z spadającej do zbiorników wody.

         Mölke Ludwikowice Kłodzkie, na pierwszym planie budynek  elektrowni i z prawej główny szyb kopalni Wenceslausgrube 

Zaraz po wojnie do 1956 r., we wsi działał obóz Wojskowego Korpusu Górniczego, do którego przymusowo wcielani byli poborowi z różnych powodów głównie politycznych. Po wojnie, kilkakrotnie próbowano dostać się do głównych wyrobisk kopalni. Było to niezwykle trudne, z powodu całkowitego zalania podziemnych wyrobisk wodą. W latach 70-80 tych XX wieku, planowano połączyć pole górnicze ,,Piast'' w Nowej Rudzie, z kopalnią w Ludwikowicach, specjalnie drążonym do tego celu przekopem, nazywanym: przekopem,,C''. Z planu tego, po kilku latach ciężkiej i żmudnej pracy, definitywnie zrezygnowano.

                           Mölke Ludwikowice Kłodzkie - widok na główną naziemną część  od strony południowej.

  Włodyka, to rozległy szczyt 682 m w południowo-wschodniej części Wzgórz Wyrębińskich, wydzielają go dolina potoku płynącego przez Miłków do Włodzicy. W okresie II-wojny światowej Włodyka była terenem intensywnych robót górniczo – budowlanych w  naziemnych obiektach kopalni Wacław.Sztolnie wykute, w stokach Włodyki i Gontowej przypominają najbardziej mroczne historie z przeszłości.

                               Mölke Ludwikowice Kłodzkie Festyn na ul. Fabrycznej na poczatku XX wieku. 

 Od 1943 roku rozpoczęto adaptowanie obiektów dla potrzeb przemysłu zbrojeniowego. W latach 40-tych XX wieku kopalnię Wacław wraz z zabudowaniami naziemnymi jak i podziemnymi przejęła fabryka Dynamit Nobel A.G. Stworzono z zabudowań kopalni, wielki kombinat produkujący amunicję. W jego skład wchodziła fabryka amunicji Mölke-Werke oraz fabryka prochu Dynamit AG, zlokalizowane w rozległych podziemiach nieczynnej kopalni oraz w wydrążonej przez więźniów części podziemnej, we wnętrzu góry Włodyka.

Na powierzchni wybudowano liczne schrony bunkry i magazyny maskowane na stropach ziemią i małymi drzewkami. Do wszystkich tych obiektów doprowadzono sieć żelbetowych dróg.Fabryki produkowały uzbrojenie od min po bomby lotnicze a skończywszy na elaboracji. Dynamit AG miała uruchomione całe linie produkcyjne począwszy od mieszania materiałów wybuchowych w młynkach. Od tej pory historia kopalni jest owiana tajemnicą. Nie wiadomo co dokładnie prócz amunicji, dynamitu produkowano w podziemnych wyrobiskach. Obydwie fabryki były mocno związane z projektem Riese - unterkommando Ludwigsdorf było pod obozem KL Wustegiersdorf i podlegało AL Riese, znaczna część produkcji materiałów wybuchowych z Dynamit AG wędrowała prosto na budowę obiektów Riese. 

Z podziemi Włodyki pochodził Donarit, materiał wybuchowy, którym drążono sztolnie i korytarze Riese a czynna elektrownia na ul.Fabrycznej, zaopatrywała w energię elektryczną obiekty "Olbrzyma". Zespół  podziemnych sztolni i komór w Ludwikowicach Kłodzkich, był podobno najbardziej zaawansowany z całego kompleksu ,,Riese’’, aczkolwiek są to tylko hipotezy, nie poparte zupełnie niczym konkretnym. Część badaczy tajemnic Riese, przypuszcza się że w Mölke, rozpoczęto już produkcje zbrojeniową związana z nowymi technologiami lub rozpoczęto mocno zaawansowane testy nowej broni. Niemcy wszystkie tajemnice związane z kopalnią i całym kompleksem, wyjątkowo starannie ukryli, na wszelkie możliwe sposoby, niszcząc wszystko co mogło mieć jakieś znaczenie dla przyszłych poszukiwań.Pozostały jedynie rozliczne ślady w postaci betonowo-żelbetonowych konstrukcji, bunkrów itp. Wszystkie elementy kompleksu Włodyka na ul. Fabrycznej, wykonane  zostały z solidnego betonu, tak jak widoczna na zdjęciu poniżej droga. Konstrukcje i obiekty,  mogą zaimponować dokładnością wykonania, widać także że szalunki stropów, budowli naziemnych dopasowane zostały i wykonane bez najmniejszych usterek.

                                 Mölke Ludwikowice Kłodzkie - droga od ul.Fabrycznej, do kompleksu bunkrów.

W lesie można zobaczyć resztki szybów wentylacyjnych, szurfy i zapadliska. Do kanonu tajemnic przeszła słynna "muchołapka", żelbetowa konstrukcja chłodnicza na terenie kopalni, którą niektórzy ,,badacze'' utożsamiają z czymś w rodzaju lądowiska dla tzw. niemieckich UFO - poświęcono jej wiele miejsca w książkach dla poszukiwaczy skarbów.

 Zabudowa naziemna po byłej elektrowni i kopalni, przez wiele lat stopniowo zamieniła się w całkowitą ruinę.

    

Miejsca związane z tamtymi wydarzeniami do dziś są regularnie przeszukiwane, niestety nie udało się znaleźć do tej pory legendarnych, niedostępnych podziemi. Muzeum Techniki Militarnej „Molke” w Ludwikowicach Kłodzkich, to komercyjny pomysł, powstał z pracy i pomysłu prywatnych osób, związanych ze stowarzyszeniem Riese.

Muzeum Techniki Militarnej Mölke Ludwikowice Kłodzkie ul.Fabryczna 
Adres do korespondencji:
Stowarzyszenie „RIESE”
57-450 Ludwikowice
ul Kasprowicza 12
kierownik muzeum : +48 791 173 082
biuro tel: +48 510 144 145
e-mail biuro@muzeummolke.pl

   

Kompleks Riese Włodyka,  MIŁKÓW- Mölke Ludwikowice Kłodzkie. Poniżej filmy o obiekcie, wykonane przed powstaniem oficjalnego muzeum: