Strona Główna
  Sowie Wieści
   Polecamy Noclegi 
  Noclegi w Górach Sowich
  Trasy Rowerowe
  Trasy w Górach Sowich
  Trasy w Górach Stołowych
  Informacje  Narciarskie
  Stoki i Wyciągi Narciarskie
  Trasy na Narty Biegowe
   Warto Zobaczyć 
  Nowa Ruda
  Sokolec
  Jugów
  Srebrna Góra
  Głuszyca
  Wielka Sowa
  Rzeczka
  Walim
  Pieszyce
  Przygórze
  Wolibórz - Dzikowiec
  Świerki - Bartnica
  Krajanów - Sokolica
  Sztolnie Riese
  Góry Sowie Wybrane info.
  Obok Gór Sowich 
  Góry Stołowe
  Kotlina Kłodzka
  Czeskie Sudety
  Atrakcje w pobliżu...
  Stare Pocztówki 
  Stadt Neurode Nowa Ruda
  Kreis Neurode Powiat N.R.
  Eulengebirge Góry Sowie
  Heuscheuer Góry Stołowe
   Galeria Foto
  Góry Sowie
  Jesień w górach
  Zima w górach
  Lato w górach
  Sokolec 
  Jugów

 

 

 

 

 

 

   

     

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

     

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 


   

Mały wstęp o rowerowaniu w Górach Sowich i nie tylko......

 Góry Sowie to wymarzone  miejsca dla ludzi ,którzy kochają jeździć rowerem i w których, zapewniam.. można doświadczyć największej przyjemności z jazdy rowerem. Gęsta sieć szlaków turystycznych i ciekawe oznakowane ścieżki rowerowe, umożliwią zaplanowanie licznych wycieczek rowerowych zarówno po leśnych czy też asfaltowych drogach. W Górach Sowich oznakowane trasy rowerowe przebiegają kulminacyjnymi grzbietami górskimi, zapewniając amatorom rowerowych wycieczek, malownicze widoki i niezapomniane wrażenia. Jazda na rowerze w górach, wymaga kondycji i pewnych umiejętności ale można też znaleźć kilka sprawdzonych tras dla siebie, z którymi poradzimy sobie na miarę swoich możliwości. Rowery górskie  MTB - brzmi tajemniczo a MTB to po prostu z angielska - rower górski od mountain bike. Pierwsze zawody  Mistrzostw Świata  MTB odbyły się w 2003 roku w szwajcarskim Lugano a  pierwszą mistrzynią świata wśród kobiet, została nasza Maja Włoszczowska. Na rowerze w górach każdy zmaga się z trasą samotnie i ma to swoje uroki, bardzo  przyjemnie się jedzie w grupie znajomych, gdzie jest czas na  rywalizacje, wysiłek i wesołe towarzyskie rozmowy. Planując dłuższą wycieczkę w Góry Sowie, możemy skorzystać z noclegu w przyjaźnie nastawionym dla  rowerzystów  Schronisku Sowa. Jest to  wyjątkowy  historyczny obiekt turystyczny, o unikalnym  położeniu 902m.n.p.m., na południowym stoku Wielkiej Sowy Parku Krajobrazowym Gór Sowich. Przepiękne tereny wokół schroniska, leśne drogi i szlaki turystyczne to same Serce Rowerowego Królestwa Gór Sowich. Moim zdaniem kto raz spróbuje jazdy na rowerze górskim w masywie Wielkiej Sowy, przy najbliższej okazji znów  usiądzie na siodełku i powróci w Góry Sowie, na swoich dwóch  kółkach. Góry Sowie -  najstarsze i najbardziej tajemnicze góry w Polsce i prawdziwy rowerowy raj - gdzie góry wydają się mi zawsze bliższe, a lasy bardziej zielone niż gdziekolwiek indziej na świecie. Planując  weekendową wycieczkę  rowerową wiele osób  zastanawiała się niejednokrotnie, dokąd udać się na weekendową wycieczkę, ja tych problemów nigdy nie mam, Góry Sowie wybieram zawsze w każdej wolnej chwili.

             Trasy rowerowe w  Górach  Sowich.              

Oznakowane  trasy rowerowe w Górach Sowich, jako pierwsze powstały pod nazwą Strefa MTB Głuszyca. Strefa MTB w Głuszycy, została stworzona w latach 2003-2004 i posiadała sieć 150 km szlaków rowerowych. Ważnym aspektem było czy jest transgraniczne położenie "Strefy MTB" oraz jej powiązane z czeskimi szlakami rowerowymi. 

 

 

Powstały też Trasy w Górach Sowich -tzw. Euroregionu Glacensis
Efektem projektu zrealizowanego przez Euroregion Glacensis, starostwo powiatowe w Kłodzki i  gminy Nowa Ruda, były czy też są cztery trasy rowerowe w Górach Sowich. Trasy w Górach Sowich miały być częścią większego projektu realizowanego przez Euroregion Glacensis. Zakładał on stworzenie i oznakowanie sieci tras polskiej części euroregionu i połączenie jej z siecią, po stronie czeskiej. Jedna z tablic z trasami rowerowymi Euroregionu Glacensis, znajdowała się kiedyś na Przełęczy Jugowskiej.  

Była Tablica z trasami Euroregionu Glacensis na Przełęczy Jugowskiej.

Trasy Euroregionu Glacensis w Górach Sowich:

- Główna trasa Gór Sowich Sowina – Srebrna Góra – niebieska – 31,1 km
- Pętla Wielkiej Sowy – czerwona – 9 km
- Kłodzki odcinek trasy podziemnych i militarnych atrakcji - czarna 46,3 km
- Trasa łącznikowa – zielona 4,5 km

 Trasy rowerowe Euroregionu Glacensis były naniesione na większośći dostępnym map turystycznych Gór Sowich. Polecamy mapy z trasami rowerowymi w Górach Sowich . Ścieżki rowerowe Glacensis, miały pewny plus, zostały stworzone z myślą omijania bardzo trudnych i ekstremalnych odcinków, w wyższych partiach Gór Sowich.

Polecam  informacje o trasach rowerowych w Górach Sowich, optymalnie dla szerszego grona amatorów dwoch kółek na stronie link:  Trasy rowerowe w Górach Sowich. 

W 2014 roku powstał projekt nowych tras dla miłośników kolarstwa górskiego: Strefa MTB Sudety., ma być największym w Polsce systemem górskich tras rowerowych, obejmującym swym zasięgiem obszar od Mieroszowa do Srebrnej Góry. Strefa MTB Sudety to inicjatywa i projekt budowania wspólnego produktu. Trasy rowerowe Strefy Sudety, to trasy polecane dla sprawnych i wytrenowanych kolarzy górskich, są często trudne, poprowadzone, po kamieniach i ostrych zjazdach i podjazdach. 

 

 

Dlatego nie polecam tych tras dla amatorów niedzielnych wycieczek rowerowych, a gorąco polecam dla typowych wyczynowców, więcej info na:Strefa MTB Sudety

                                                     Logo Stowarzyszenia MTB Sudety  

 

                                                                      W Srebrnej Górze

Ścieżki Enduro w Srebrnej Górze to bardzo ciekawa propozycja. Wybierając się na wybraną trasę, mamy do wyboru, rowerem około 30-45 min, w zależności od trasy, albo.... w 5 minut, za całe 10 zł i wjeżdżamy terenowym samochodem. Wypożyczalnia rowerów i więcej informacji: Trasy Enduro Srebrna Góra by Kellys - PM Bike Experts   Srebrna Góra ul. Polna 14   Tel.725 780 232

Trasy Strefy MTB Sudety w obrębie Przełęczy Srebrnej.
Trasa niebieska
Długość – ok 20 km, Trasa zaczyna się na przełęczy Srebrnej następnie ul Warowną 
o podłożu kamiennym wspinamy się w kierunku tzw. bramy polnej – część Twierdzy Srebrna
Góra, dalej trasa prowadzi drogami leśnymi oznakowanymi jako szlaki PTTK oraz od
przełęczy gołębiej ścieżką leśną stanowiącą czerwony szlak PTTK następnie od Przełęczy
oliborskiej wracamy w kierunku twierdzy częściowo drogami leśnymi częściowo szlakami
PTTK.
Trasa żółta
Długość – ok. 6 km, Pętla zaczyna się z Przełęczy Srebrnej do mostu żelaznego dojeżdżamy
Roga 385 jadąc w kierunku Nowej Rudy, od mostu żelaznego trasa prowadzi drogami
gruntowymi leśnymi oraz gminnymi. Po ciekawym zjeździe od mostu ceglanego po byłek
kolei sowio górskiej czeka nas ostry podjazd, na końcu podjazdu przy tzw górce paralotniarzy
objeżdżamy z prawej strony fort Ostróg i wracamy do parkingu na przełęczy Srebrnej.
Trasa zielona
Długość – ok. 12 km, Trasa zaczyna się na przełęczy Srebrnej następnie ul Warowną 
o podłożu kamiennym wspinamy się w kierunku tzw bramy polnej – część Twierdzy Srebrna
Góra, dalej trasa prowadzi drogami leśnymi, powrót do parkingu w dół ulicą Warowną.
Trasa czarna
Długość. – ok. 10 km, Trasa zaczyna się na przełęczy Srebrnej następnie ul Warowną 
o podłożu kamiennym wspinamy się w kierunku tzw bramy polnej – część Twierdzy Srebrna
Góra, dalej trasa prowadzi drogami leśnymi oznakowanymi jako szlaki PTTK, przy tzw. lisiej
polanie skręcamy ostro w prawo i drogą leśną kierujemy się na Chochoły czyli najdalej w las
wysunięte części twierdzy Srebrna Góra. Zjazdy rozpoczynają się z fortu Chochoł Wielki ok.
780 mnpm: Wszystkie warianty mają ten sam powrót do parkingu Koło dwóch stawów
skręcamy w prawo i asfaltowa droga Gminna ( ul. Polna, a następnie ul. Ogrodowa następnie
droga wojewódzka 385 doprowadzą nas z powrotem do parkingu.
Wariant A
– prowadzi leśnymi liniami działowymi oraz dawnymi szlakami zrywkowymi,
patrząc z Chochoła wielkiego lewą częścią doliny chłopiny. Zjazd można zacząć jadąc dnem
dawnej fosy częściowo wykutej w skale, bądź można przeciąć fosę w poprzek i kierować się
śladem w dół głownie lasem bukowym. Zjazd ma około 3,4 km i jest ciekawy technicznie.
Wariant B
– rozpoczyna się od dawnych szlaków zrywkowych rzadkim lasem bukowym
jedziemy dnem doliny chłopiny aż dotrzemy do oraz drogi transportu leśnego. 
Wariant C
– uwaga miejscami bardzo trudny, prowadzi koroną twierdzy Srebrna Góra
poprzez Chochoł Wielki, Chochoł Mały, Bramę Polną, Fort Rogowy, następnie dawnymi
szlakami zrywkowymi. Zjazd technicznie trudny i wymagający. 
Wariant C1
– zjazd od fortu Rogowego po istniejącym szlaku PTTK o kolorze czerwonym.
Następnie przecinamy gminną drogę asfaltową , stromą ścieżką ok. 10 m podprowadzamy
rower na koronę fortu Wysoka Skała następnie ostro w dół trasa wymagająca, uzbrojona 
w mostki chopki bandy. 
Trasa czerwona – jeszcze nie wyznaczona w terenie docelowo przeznaczona pod zawody
XC 5 kilometrowa pętla z przewyższeniem ok. 250 metrów. Początek i koniec na parkingu przy 
Przełęczy Srebrnej. Prowadzi częściowo drogą gminną, następnie istniejącym szlakiem 
PTTK, terenem okopów z 2 wojny, oraz drogami leśnymi.
Trasa biegnie przez ciekawe i malownicze miejsca Srebrnej Góry, fort Ostróg, wąwóz Kolejki
Sowiogórskiej, wiadukt srebrnogórski.
Pętla o charakterze interwałowym, z elementami ostrych i trudnych technicznie zjazdów oraz 
ciężkich, twardych podjazdów, ze sporą ilością naturalnych przeszkód.
Idealne miejsce do treningu kolarskiego w olimpijskiej dyscyplinie XC

**    **    **    **    **    **    **    **    **    **    **    **    **    **    **    **

              Trasa Sowirower nr 1.              

   

Nowa Ruda- Przygórze- Jugów(Pniaki)- Bielawska Polanka- Kalenica- Przełęcz Jugowska- Wielka Sowa-schronisko Sowa-zielony szlak-Sokolec-Ludwikowice Kłodzkie-Nowa Ruda.
Trasa o znacznym stopniu trudności-około 60km. Ciekawa i atrakcyjna z jednym minusikiem, niektóre jej odcinki to bardzo mocne podjazdy z dużą ilością ruchomych kamieni.


Jadąc na wycieczkę rowerową tą wyjątkową trasą, zmierzymy się z najtrudniejszymi odcinkami w tych górach, zwiedzimy najważniejsze i najpopularniejsze miejsca w głównym kulminacyjnym paśmie, na czele z najwyższym szczytem Gór Sowich - Wielką Sową.


Trasa naszej wycieczki zaczyna się w Nowej Rudzie przy ul. Obozowej, tutaj znajduje się Muzeum Górnictwa usytuowane na byłym  polu ,,Piast” kop. Nowa Ruda (RUBEN).

   

Muzeum Górnictwa w Nowej Rudzie - skład górniczego pociągu 

 Muzeum Górnictwa w Nowej Rudzie, oferuje prezentacje bogatej prawie 500-letniej tradycji górnictwa węglowego,  udostępnione są tu do zwiedzania, podziemne wyrobiska dł.700m. Dużą atrakcją w muzeum jest przejazd prawdziwym pociągiem górniczym z oryginalnymi wagonikami (używanymi w tej kopalni). Skład górniczego pociągu ciągnie niemiecka lokomotywa Jung EZ-21.

   

Muzeum Minerałów w Nowej Rudzie

Jest tu też muzeum minerałów które jest darmowe (jedyne chyba w Polsce:). Cała ekspozycja ulokowana jest w kilkunastu nowoczesnych i dobrze oświetlonych gablotach stojących na korytarzu (wewnętrznym balkonie wokół zadaszonego dziedzińca).

Z muzeum wyjeżdżamy, skręcając w prawo w kierunku ul. Zatorze (LEEDEN) .Po chwili po lewej stronie mijamy, skrzyżowanie z drogą prowadzącą do góry na ul.Górniczą, znajduje się tu stadion sportowy. Mijamy ostatni budynek ul.Górniczej, dalej z lewej strony dużą stacje transformatową. Z prawej strony pojawia się górska rzeczka Piekielnica a trochę dalej, widoczny z daleka piękny wiadukt kolejowy, przerzucony nad Zatorzem. Jest to wyjątkowa i malownicza trasa kolejowe łącząca  Kłodzko i Wałbrzych. 
            Żelazny wiadukt pod koniec wojny został zniszczony przez wojska niemieckie.

  

 Na jego miejscu, zaraz po wojnie zbudowano drewniany, nazwany później mostem śmierci, podobno skład jechał przez most bez ludzi, dopiero za mostem pasażerowie ponownie wsiadali do wagonów.

Mijamy Zatorze, wcześniej za ulicą Górniczą przecinamy  obwodnice Nowej Rudy, tu kończy się granica dzielnicy  Drogosław i miasta Nowa Ruda

  Jedziemy cały czas asfaltową drogą (około 10-15 min od muzeum.). W Przygórzu za  mostkiem nad potokiem Piekielnicy, mijamy Ośrodek z  stawami rybnymi ,,Przy Górze''.

 Na licznik wybija 5-ty kilometr, wjeżdżamy na skrzyżowanie wsi Przygórze , tu skręcamy w lewo. Naprzeciw wylotu drogi, obiekty największego zakładu tego terenu -  ZPAS-u.

     

Skrzyżowanie w Przygórzu-na wprost zakłady ZPAS-u 

Mijamy po lewej stronie przystanek PKS, jedziemy prosto pod górkę piękną ,,klonową’’ drogą. 

    

Po około 400 metrach, jesteśmy na wierzchołku wzniesienia, po prawej stronie widoczny pomarańczowy słupek(nr9), tu skręcamy w prawo, trzymamy się tej drogi (ul. Wysiedlenców) cały czas, nigdzie nie skręcając.        

       

Kawałek dalej z drogi widoczna, ładna panorama dolnego Jugowa, największej wsi w rejonie Gór Sowich.Droga ostro spada w dół, zjeżdżamy około pól kilometra i jesteśmy na ,,Pniakach’’ w Jugowie .Po dojechaniu do asfaltu po lewej stronie na betonowym słupie widzimy żółty znak szlaku turystycznego, skręcamy w prawo - jedziemy ul.Pniaki po której biegnie żółty szlak turystyczny. Na liczniku około 7,5 km trasy, wraz z żółtym szlakiem  skręcamy w lewo na mostek, droga pnie się pod górę, mijamy ostatnie zabudowania Jugowa i wjeżdżamy do lasu. Za chwile przywita nas leśna polanka z prawej mijamy murek oporowy, dalej widać górski strumyk z małą piękna kaskadą. Ścieżka pnie się pod górkę, obok po prawej stronie płynie wspomniany już piękny, górski strumyk. Po chwili wzmożonego wysiłku dojeżdżamy do leśnego miejsca spoczynku, tutaj żółty szlak ostro skręca w lewo pod górę, bardzo przyjemne i piękne miejsce oczywiście z obok płynącym strumykiem. Tutaj opuszczamy żółty szlak biegnący na Przełęcz Woliborską, my jedziemy prosto, trochę dalej również nie skręcamy. Za około 200 m na rozwidleniu leśnych dróg, ponownie jedziemy prosto wjeżdżamy na płytki leśny wąwozik, napinamy mięśnie ponieważ droga idzie w tym miejscu znacznie pod górkę, kierujemy się nią cały czas prosto nigdzie nie skręcając. Na liczniku około 10 km trasy, wjeżdżamy prostopadle na drogę leśną prowadzącą na Bielawską Polankę( nieb. szlak rowerowy), skręcamy w lewo. Na liczniku 11,5 km trasy, w nagrodę za nasz trud ukazuję się nam piękna górska panorama, w głębi widać zarysy odległego Szczelinca w Górach Stołowych

 

      Widok na południową południowo-wschodnia część Sudetów Środkowych z niebieskiego szlaku rowerowego 

Po przejechaniu 0,5 km jesteśmy na Bielawskiej Polance. Tu znajduje się węzeł szlaków turystycznych, wiata i ławka. Jest to popularne i lubiane miejsce spoczynku w drodze na szczyt Kalenicy ( niestety od kilku lat obok wiaty rządzą wszędobylskie mrówki) .

 

 Bielawska Polanka późną jesienią.

 Teraz czeka nas chyba najtrudniejszy odcinek trasy, Bielawska Polanka-Kalenica prowadzi tam, czerwony  główny szlak sudecki. Ten podjazd ma około 2 km i  jest bardzo trudny dla zwykłego zjadacza chleba, praktycznie nie do przejechania. Ułożone w poprzek korzenie drzew, skutecznie utrudniają każdą próbę (przynajmniej dla mnie) jazdy na rowerze. Niekiedy szybciej dojdziemy prowadząc rower :) -wreszcie 14 km trasy jesteśmy na upragnionym drugim najbardziej znanym szczycie Gór Sowich, Kalenicy(964). 

Jest to wybitny szczyt , tworzący z sąsiednią Słoneczną(950)  najwyższą kulminację środkowej części głównego grzbietu Gór Sowich. Na szczycie, stalowa wieża widokowa wybudowana w 1932 roku z której roztacza się wspaniała panorama Sudetów Środkowych, Wschodnich oraz Przedgórza Sudeckiego.

Na Kalenicy znajduje się leśny rezerwat przyrody ,,Bukowa Kalenica'' o powierzchni 26 ha. Przedmiotem ochrony jest pierwotny las bukowy, na grzbiecie rosną  skarłowaciałe buki  pomieszane ze świerkami, jaworami tworząc ładny starodrzew. Z Kalenicy jedziemy dalej czerwonym szlakiem, po drodze mijamy Słoneczne Skałki, wspomniany już szczyt Słonecznej dalej po grzbiecie Rymarza(913) jedziemy ostrym i niebezpiecznym zjazdem dla odważnych w końcu kamienistą drogą, wyjeżdżamy na szutrową tutaj skręcamy w prawo a po przejechaniu 200 metrów dojeżdżamy do asfaltowej drogi  Jugów - Pieszyce. Jesteśmy na wzniesieniu o nazwie Przełęcz Jugowska (805m n.p.m.).

Jest tu duży parking, wiata i  węzeł szlaków. Po lewej stronie widoczny drogowskaz do schroniska Zygmuntówka i do sąsiadującego poniżej, Bukowej Chaty

         

Taras widokowy przed schroniskiem Zygmuntówka.

Jest to odległość około 500m poniżej przełęczy, jeśli mamy na to czas lub chcemy cos zjeść z dań  typu pierogi to polecam.. i  proponuję odwiedzić te historyczne  schronisko i Bukową Chatę. Na tę wycieczkę musimy jednak zarezerwować minimum 30 minut.

     

  Rowerkiem z P.Jugowskiej do Schronisko Zygmuntówka :)

Po powrocie z Zygmuntówki skręcamy w prawo i dalej w lewo do lasu, teraz wraz z czerwonym szlakiem turystycznym czeka nas kamienisty dojazd do Wielkiej Sowy .Po chwili, po lewej stronie, ukazuje się nam wiata z kominkiem a z łąki (Jugowska Polanka) piękny widok w kierunku Wzgórz Włodzickich i Suchych. Najpiękniejszy widok z tego miejsca jest jednak  w zimie, wprost bajeczny.

 

 Jugowska Polanka w zimie.

Droga na Wielka Sowę nie należy do łatwych, momentami trzeba rower prowadzić, wszędobylskie kamienie i korzenie skutecznie utrudniają jazdę. Mijamy Niedźwiedzią Skałę, dalej po przejechaniu 19 km naszej trasy polankę na szczycie Kozia Równia ( 930m) a po niewielkim zjeździe  Kozie Siodło ( 885m). Przed nami już tylko najważniejsza korona Gór Sowich- szczyt Wielka Sowa (Hohe Eule) 1014m.Mecząca walka z kamieniami wydaje się być zakończona. Z daleka widać już dwudziestopięciometrową Sowią Wieżę. Usytuowana na szczytowej kopule zbudowana została w 1906 roku i  na stałe wrosła w krajobraz tej ziemi, stała się jej największym symbolem. 

 


Opuszczamy Wielka Sowę i czerwonym szlakiem jedziemy w dół w kierunku schroniska „Sowa”. Droga jest pełna kamieni, momentami jest bardzo trudna po około 10 minutach jazdy, jesteśmy w historycznym schronisku Sowa-„Eulenbaude”.Obecnym gospodarzem Jacki Kalarus autor serii książek o tajemnicach Gór Sowich i jednocześnie chodząca encyklopedia wiedzy o historii i tajemnicach Gór Sowich i jeśli pozwolą mu na to obowiązki i czas, chętnie porozmawia z miłośnikami rowerowych wycieczek. W schronisku zastaniecie miłą atmosferę i obsługę, przyzwoite ceny  smaczne jedzonko (ja polecam flaki, pierogi i rewelacyjnego pstrąga).  Jeśli ktoś tak zaplanuje tę wycieczkę, że może pozwolić sobie na nocleg to tutaj naprawdę warto spędzić nawet kilka dni. Wokół schroniska tak jak w całych Górach Sowich, przepiękne dukty leśne, wymarzone miejsce na kilkudniowy pobyt. Ze schroniska „Sowa” skręcamy w lewo, jedziemy wraz z zielonym szlakiem turystycznym

 

Jesteśmy w dawnej nieistniejącej dzisiaj osadzie Euldörfel . Przed wojną była to piękna i znana osada turystyczna, zabudowana pensjonatami i pięknymi schroniskami. W połowie drogi po prawej stronie mijamy ruiny, najładniejszego schroniska w Górach Sowich- Mullermaxbaude

 

Miejsce to poznamy po betonowym herbach miasta Szczecina i Opola, wylanymi płasko na ziemi. Z tej pięknej osady turystycznej niewiele zostało poza schroniskiem Sowa i dwoma obiektami w górnej części, aż nie chce się w to uwierzyć ale przed wojną osada liczyła 42 domy.!!!.Dojeżdżamy do miejsca gdzie przez drogę przepływa malutki strumyczek, za nim jest skrzyżowanie z drogą skręcająca w prawo lekko pod górkę, właśnie nią jedziemy dalej. Po chwili wjeżdżamy na asfaltową drogę w Sokolcu , tutaj, skręcamy w lewo w dół,  przejeżdżamy po niewielkim mostku, mijamy wiatę i  parking samochodowy. Zjeżdżamy w dół do centrum Sokolca (Turystycznego Serca Gór Sowich), z lewej strony mijamy pensjonat Zachęta z prawej domy wycieczkowe Sokolec i Wisła.

Na najbliższym skrzyżowaniu nie skręcamy, jedziemy prosto w drogę podporządkowaną prowadzącą do Ludwikowic Kłodzkich.Po kilku minutach zjazdu w dół, mijamy po prawej stronie boisko sportowe, kawałek dalej sklep za nim drogę do kompleksu RIESE-GONTOWA. Kompleks Gontowa (lub Sokolec) położony jest w dolnej części wsi Sokolec. Posiada dwie równoległe, biegnące w kierunku pd. - zach., sztolnie o wlotach leżących na wysokości około 640 m n.p.m. Sztolnie jako jedyne ze znanych obiektów "Riese" są wydrążone w piaskowcu. W okresie zimowym można znaleźć tam wspaniale wyglądające, lodowe stalagmity o wielkości do 1,5 metra,  obiekt nie jest ogólnie  dostępny (wejścia blokują kraty) a w środku zimują sobie sympatyczne nietoperze, prowadzi tam zielony szlak turystyczny. Po chwili, jesteśmy obok kompleksu turystycznego Harenda.

       

Po pobycie w ośrodku wypoczynkowym, wyjeżdżamy skręcając w prawo, mijamy z lewej pozostałą  część Harendy. Po kilku minutach jadąc cały czas w dół, przejeżdżamy pod zbudowanym z czerwonego piaskowca niedużym wiaduktem kolejowym. Przed nami, skrzyżowanie z drogą  KłodzkoWałbrzych, tu skręcamy w lewo aby przez Ludwikowice Kłodzkie i dzielnice Nowej Rudy Drogosław, po około 4km drogi,powrócić do Nowej  Rudy.