Strona Główna
  Sowie Wieści
   Polecamy Noclegi 
  Noclegi w Górach Sowich
  Trasy Rowerowe
  Trasy w Górach Sowich
  Trasy w Górach Stołowych
  Informacje  Narciarskie
  Stoki i Wyciągi Narciarskie
  Trasy na Narty Biegowe
   Warto Zobaczyć 
  Nowa Ruda
  Sokolec
  Jugów
  Srebrna Góra
  Głuszyca
  Wielka Sowa
  Rzeczka
  Walim
  Pieszyce
  Przygórze
  Wolibórz - Dzikowiec
  Świerki - Bartnica
  Krajanów - Sokolica
  Sztolnie Riese
  Góry Sowie Wybrane info.
  Obok Gór Sowich 
  Góry Stołowe
  Kotlina Kłodzka
  Czeskie Sudety
  Atrakcje w pobliżu...
  Stare Pocztówki 
  Stadt Neurode Nowa Ruda
  Kreis Neurode Powiat N.R.
  Eulengebirge Góry Sowie
  Heuscheuer Góry Stołowe
   Galeria Foto
  Góry Sowie
  Jesień w górach
  Zima w górach
  Lato w górach
  Sokolec 
  Jugów

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

     

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

     

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

     

 

 

Strefa MTB Sudety

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

              

   

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

     

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

     

 

 

Strefa MTB Sudety

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

              

   

 

 

 

 

 

     

    

 


Walim

 

Walim położony jest w Górach Sowich, na obrzeżach Parku Krajobrazowego Gór Sowich - w głębokiej i wąskiej dolinie spływu potoku Walimki, prawego dopływu rzeki Bystrzycy. Dolina Walimki, położona jest między pasmami, Masywu Włodarza, od strony zachodniej i od strony wschodniej, masywami Małej Sowy z Borsuczym Wzgórzem i najwyższym punktem Walima - Ostrą Górą 654m.n.p.m.  Masyw Włodarza jest cenionym i popularnym miejscem, wśród  amatorów rowerowych wycieczek z Walimia iGłuszycy.

Popularne miejsce spoczynku kolarzy w Masywie Włodarza

W skład gminy Walim wchodzi dziewięć miejscowości, o ciekawych i interesujących walorach turystycznych: Glinno, Jugowice, Dziećmorowice, Michałkowa, Niedźwiedzica, Olszyniec, Rzeczka i Zagórze Śląskie. Walim posiada jeden z liczniejszych i ładniejszych zespołów zabudowań mieszkalnych. Składają się na niego budynki mieszkalne i gospodarcze o zróżnicowanych formach i konstrukcjach. Obok okazałych kamienic i willi są też chaty drewniane, drewniano – murowane z typowym pruskim murem, z fragmentami szachulcowymi. W większości są to prawdziwe historyczne pomniki dawnej architektury Walimia, przypominające o kilkuwiekowej, bogatej tradycji sudeckiego budownictwa regionalnego, z  cechami rzemiosła i przemysłu włókienniczego w miejscowości i okolicy. 

Największy rozwój wsi Walim, to okres XIX wieku. Nastąpił tu bardzo intensywny rozwój tkactwa. Zgodnie z wolą Fryderyka II, Walimstał się ośrodkiem cotygodniowych targów na przędzę i płótno. Walimskie zakłady przemysłu lniarskiego przez wieki, były najważniejszym zakładem  tej części Gór Sowich, budynki fabryki, zajmowały niemal połowę centrum miejscowości. Walim był ciekawym przykładem miejscowości, z dwoma historycznymi, zabytkowymi formami zabudowy - o typowo przemysłowym charakterze i wypoczynkowo-turystycznym. Niestety obecnie, z dawnych zabytkowych budynków fabryki w Walimiu, pozostały jedynie ruiny. 

     

Widok na Walim - na pierwszym planie zakłady lniarskie(1932 rok) - zdjęcia z stanu obecnego, niestety ,,nie nadają''  się do publikacji.

Przedwojenny Walim wraz sąsiednimi miejscowościami Rzeczka i Sokolec, od drugie połowy XIX wieku stał  znanym ośrodkiem narciarskim i popularnym punktem wypadowym w najwyższe partie Gór Sowich. Po połączeniu linią kolejową z Jugowicami w Walimiuwyraźnie zwiększyła się frekwencja przybywających turystów zarówno w zimie jak i w okresie letnim.

                                Widok na dolne partie Rzeczki (Dorbach) - okolica sztolni  Olbrzym-Riese- lata dwudzieste XX wieku.

Zabytkiem sakralnym Walimia jest Kościół parafialny św. Barbary – jest to budowla renesansowa z 1548r. z wieżą z 1777r., przebudowana w 1803/4r, do 1654r. służył ewangelikom Kościół jest skromną budowlą jednonawową, z wydzielonym wewnętrznym prezbiterium i potężną, kwadratową, oskarpowaną wieżą na osi, zwieńczoną ostrosłupowym hełmem. W wieży znajduje się kamienny portal z 1777 roku, o fantazyjnym wykroju.

Na terenie dawnego cmentarza przykościelnego stoi klasycystyczna kaplica grobowa Klinberga z 1810 roku, o frontonie nawiązującym do łuku triumfalnego.

Innym zabytkiem sakralnym w Walimiu, jest Kościół pomocniczy św. Jadwigi – podobno w 1741 roku, wzniesiono tu kościół drewniany, zastąpiony w latach 1748-51 murowanym, ufundowanym przez H. W. von Zedlitza. Kościół był przebudowany w 1771 lub 1795 roku, nosi cechy architektury barokowo – klasycystycznej, salowy, z kwadratową wieżą na osi zwieńczoną hełmem. Po 1945r. nieużytkowany, w latach 1959-64 i 1975-76, odnowiony dla parafii katolickiej.

 
Do najcenniejszych zabytkowych budynków w Walimiu, należy budynek mieszkalny, parterowy z poddaszem użytkowym o konstrukcji wieńcowej z wyżką, z końca XVIII wieku, przy ulicy Kilińskiego 3, nazywany także 
domkiem tkaczy "Pod Lipą" (obecnie na parterze budynku znajduje się sklep spożywczy)

Walim -  przysłupowy dom tkaczy "Pod Lipą".

Na uwagę zasługują jeszcze: budynek mieszkalny z ok.1870r., ul. Kościuszki - budynek poczty i  przy uilicy Wyszyńskiego 8 -zabytkowy budynek zajazdu z 1704 roku, czynnego do dzisiaj -  o wdzięcznej nazwie: "Gościniec pod Starym Puchaczem". Zajazd otaczają rosłe i stare drzewa jakby splecione z długą przeszłością gościńca. Gościniec Pod Starym Puchaczem to zabytkowy, dwukondygnacyjny dom, ze swoistym klimatem z minionego wieku. Wszędzie czuje się tu oddech czasu, jest to urocze i magiczne miejsce o stylowym wystroju, w którym zapomnieć można, że żyjemy w XXI wieku. 

Na wyposażenie dawnego zajazdu składa się kolekcja starych pocztówek z Gór Sowich i Walimia, zdjęcia, obrazy i stare zegary. Gospodarzem i opiekunem jest pan dr Marek Apanasewicz, człowiek o niepowtarzalnym wigorze życia, radości i pasji, wspaniały opowiadacz, miłujący swe miejsce urodzenia.Gościniec pod Starym Puchaczem, to dom z  klimatem i mimo że ma ponad 300 lat, znakomicie przystosowany jest, do współczesnych wymogów, pokoje są wygodne, z gustownie urządzonymi łazienkami. 

  

W centrum Walimia, znajdują się jeszcze inne budynki, o ciekawej historycznej przeszłości, są to budynki dawnej użyteczności publicznej, obecnie przeważnie mieszkalne, z funkcją handlową na parterze - wymienić tu należy budynek dawnej giełdy lnu z zamurowanymi podcieniami, z ryglową budowa ścian.

Tuż obok znajduje się budynek pełniący niegdyś funkcje magla, w budynku ponoć miał nocować sam Fryderyk II. Niedaleko przy ulicy Kilińskiego w Walimiu, rośnie okazała lipa drobnolistna-pomnik przyrody, o obwodzie około 560cm !!.

Walim jest ważnym węzłem szlaków turystycznych. Przechodzi tędy czarny Szlak Martyrologii z Jugowic,  przez Kolce doGłuszycy Górnej,  oraz zaczynają się szlaki :  żółty na Wielką Sowę i niebieski do Głuszycy, przez Przełęcz Walimską

     Na zdjęciu odcinek niebieskiego szlaku turystycznego, z Przełęczy Walimskiej na szczyt Wielkiej Sowy   


W górach Sowich można skorzystać z atrakcyjnych usług firmy turystycznej ,,Wyprawy Terenowe TOMMI''  - w zakresie przejażdżek quadami, wypraw terenowych, imprez plenerowych, poszukiwania skarbów itp.

 

 

 Przełęcz Walimska 

 

Przełęcz Walimska -  jest  jednym z czterech popularnych punktów wypadowych na Wielką Sowę. Z Walimia na przełęcz dojechać można samochodem w pięć minut, prowadzi tu droga wijąca się ciekawymi górskimi serpentynami, wybudowana została w 1884 roku - od wielu lat droga jest kultowym miejscem spotkań, miłośników rajdów samochodowych w Polsce.

 Przebiega tędy odcinek specjalny rajdu Elmot. Znajduje się tu także pomnik ku pamięci kierowców rajdowych Mariana Bublewicza i Janusza Kuliga - ulica przy dolnym zabudowanym odcinku drogi, nosi nazwisko słynnego polskiego mistrza kierownicy. W Walimudziała grupa symaptyków rajdów samochodowych  pod nazwą: Grupa Walim Rajdowy  (więcej informacji poniżej)

Na zdjęciu drewniana wiata na Przełęczy Walimskiej.

Przełęcz Walimska, znajduje się na wysokości 755m, od strony północno-zachodniego zbocza Wielkiej Sowy. Przechodzi tędy droga nr 388 z Walimia do Pieszyc, oraz szlak niebieski z Wielkiej Sowy do Zagórza Śląskiego. Na Przełęczy Walimskiej czynny jest parking samochodowy, za który pobierana jest opłata (w weekendy i w tygodniu w okresie wzmożonego ruchu turystycznego). Za czasów niemieckich, na przełęczy istniało znane i najstarsze schronisko w Górach Sowich, Sieben Kurfürstenbaude  - Schronisko Siedmiu Elektorów, które niestety nie przetrwało do czasów dzisiejszych.  

 

Obiekt ten można podziwiać na starych fotografiach, zbudowany został około 1870 roku i otrzymał nazwę od rosnących w pobliżu siedmiu świerków –  symbolizujących  siedmiu elektorów, którzy mieli ponoć odwiedzić Góry Sowie. Nazwa miejsca gdzie powstało schronisko, została nadana  z polecenia króla Prus Fruderyka II, w czasach wojen śląskich.

  

Schronisko Sieben Kurfürstenbaude, zyskało znaczny rozgłos, za czasów kiedy prowadziła je wdowa, nazywana Muttel Scholtzen.Do jej śmierci w 1924 roku, w schronisku Sieben Kurfürstenbaude, panowała podobno, jedyna w swoim rodzaju, specyficzna i niepowtarzalna atmosfera. Na samej Przełęczy Walimskiej,  brak jest walorów widokowych ale przyjemne otoczenie i bliskość Wielkiej Sowy, jest tu nie do przecenienia. 

Na zdjęciu główna  sala w schronisku Sieben Kurfürstenbaude - 1940 rok.

Schronisko Sieben Kurfürstenbaude, zyskało znaczny rozgłos, za czasów kiedy prowadziła je wdowa, nazywana Muttel Scholtzen. Do jej śmierci w 1924 roku, w schronisku Sieben Kurfürstenbaude, panowała podobno, jedyna w swoim rodzaju, specyficzna i niepowtarzalna atmosfera. Na samej Przełęczy Walimskiej,  brak jest walorów widokowych ale przyjemne otoczenie i bliskość Wielkiej Sowy, jest tu nie do przecenienia. 

Walim   -   Kompleks "Rzeczka"  www.sztolnie.pl

TAJEMNICZY KOMPLEKS W GÓRACH SOWICH - RIESE - OLBRZYM

 

Wunderwaffe miało być tym, co nie tylko odwróciłoby losy wojny ale utrwaliło prymat Niemiec nad resztą świata. Niemcy przez całą wojnę pracowali nad nową, przełomową technologią. Nadano jej najwyższy stopień tajności i ukryto pod kryptonimem „Die Glocke” czyli Dzwon”. Jednym z miejsc gdzie prawdopodobnie trwały prace na super bronią były Góry Sowie  - Eulengebirge. Stworzono tutaj super tajny potężny podziemny kompleks o kryptonimie Riese - Olbrzym.Kompleks sztolni w Walimiu jest pierwszym obiektem Olbrzyma udostępnionym do zwiedzania.

 

Kompleks Walim- Rzeczka - podobnie jak kompleks Osówka jest jednym z siedmiu poznanych i jednym z trzech  udostępnionych do zwiedzania kompleksów w Górach Sowich budowanych w ramach projektu „Riese” podczas II wojny światowej. Trzy wejścia do  sztolni położone są na wysokości ok. 560 metrów. Korytarze biegną równolegle do siebie i połączone są ze sobą systemem wyrobisk. Szerokość korytarzy wynosi ok. 3 m, a wysokość od 2 do 3 m. Tylko jedna z hal, tzw. wartownia, została niemal w całości obudowana żelbetem. Jako jedyna w całym kompleksie Riese została niemal ukończona.

Inna z tzw. hal poprzecznych miała być przeznaczona do uruchomienia. Niezwykłość tych obiektów  to także ogrom pracy, jaką włożono w drążenie kilometrów tuneli w litej skale kosztem tysięcy istnień ludzkich, dawniej sztolnie Riese były dostępne tylko nielicznym śmiałkom

Kompleks Rzeczka położony jest na wschodnim zboczu góry Ostrej (653,3 m) między Walimiem a Rzeczką. Z uwagi na niską temperaturę (5-7oC) i dużą wilgotność wewnątrz obiektu zaleca się zabranie ciepłej odzieży. Czas zwiedzania ok. 45 min.

Poniżej pokaz grupy rekonstrukcyjnej z Raciborza w Walimiu. Film nagrany przed wejściem do sztolni - pokaz oglądał Wołoszczański. 

Muzeum w Walimiu -  czynny od maja do września - od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-19.00 (ostatnie wejście o godz. 18.00), w soboty, niedziele i święta - do godz. 20.00 (ostatnie wejście - 19.00), od października do kwietnia - od poniedziałku do piątku w 9.00-17.00 (ostatnie wejście o 16.00), w soboty, niedziele i święta - do 18.00 (ostatnie wejście o 17.00). Bilety kosztują:12 zł (normalny),9 zł (ulgowy),15 zł (nocny - grupy powyżej 20 osób; zamawiać należy 2 dni wcześniej). Rezerwacje dla grup zorganizowanych: tel.74 845 73 00, 607 171 920. E-mail: muzeum@sztolnie.pl  

 

   

Grupa Walim Rajdowy powstała podczas organizacji pierwszej Walimskiej Zimówki 2005. Wtedy też zaczęły się spotkania na „Walimskich Patelniach”  walimrajdowy.pl. Rok później okazało się, że spotkania na esach ku pamięci Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza stają się coraz popularniejsze. Jakie wielkie zdziwienie wywołał fakt, że na minutę ciszy i po to by ustawić świeczkę wzdłuż krawężników na patelniach przyjeżdża coraz więcej osób. Na początku było to zaledwie kilka aut, a dwa lata później już dziesiątki samochodów jadących gęsiego od strony Wałbrzycha, Dzierżoniowa i Nowej Rudy. To był wspaniały i wzruszający widok. Wtedy też powstał pomysł by postawić chociaż drewniany słup ze zdjęciem i nie przeszło by nikomu przez myśl, że dziś w tym miejscu mógł by stanąć taki wspaniały obelisk. Ze względu na coraz większą liczbę uczestników, a trzeba też wziąć pod uwagę, że wielu z nich chciało się popisać swoją jazdą, co nie raz kończyło się pogięciem felg - Grupa Walim podjęła decyzję by bardziej sformalizować spotkania. Inicjatywa Grupy Walim Rajdowy spotkała się z pozytywnym odzewem wielu ludzi. Z wielką radością Grupa Walim Rajdowy mogła gościć u siebie rodziców Janusza Kuliga, Tomasza Packa, Macieja Szczepaniaka, Michała Bębenka i wielu, wielu innych, którzy na swojej drodze spotkali Janusza Kuliga bądź Mariana Bublewicza.

Grupa Walim Rajdowy może się pochwalić takimi imprezami jak Walimskie Zimówki, ostatnia Walimska Jesień, pomocą Panu Andrzejowi Doboszowi przy Walim Trophy 2010, obstawą odcinków podczas Poland Trophy 2009, KJS’ów Austeria Krokus współorganizowanych przez naszego wiernego przyjaciela i często bezinteresownego sponsora Grzegorza Szwaję.

            

Warto dodać, iż imprezy Walimia Rajdowego to propozycja dla amatorów, więc wystartować może w niej każdy posiadacz prawa jazdy i samochodu z ważnym
OC.  Na starcie zawodów pojawiło się ponad  50 załóg, zmagali się w 5 klasach o punkty do klasyfikacji „Mistrza Kierownicy Walimskiej Okolicy", który wyłoniony zostanie po rozegraniu trzech imprez, jakie Walim Rajdowy zorganizuje w obecnym sezonie amatorskich zmagań.  Chcąc uzyskać szczegółowe informacje o  rajdach w Walimiu i okolicy, zapraszamy na stronę
walimrajdowy.pl

Na terenie Walimia funkcjonuje Gminny Ośrodek Kultury w nowej i okazałej siedzibie. 
W obiekcie, o powierzchni 690m2, mieszczą się: sala widowiskowo – kinowa na 220 miejsc, tzw. sala lustrzana do zajęć w sekcjach zainteresowań, pomieszczenie siłowni, sala bankietowa na 120 miejsc, zaplecze kuchenne, pomieszczenia sanitarne na parterze i pierwszym piętrze, pomieszczenie Centrum Informacji Turystycznej.
Gminny Ośrodek Kultury w Walimiu jest organizatorem wielu imprez o różnym charakterze należą do nich: wydarzenia o charakterze turystycznym: rajdy szlakiem martyrologii, rajdy szlakiem Orłowicza,wydarzenia o charakterze sportowo rekreacyjnym.

Zespół Szkół im. Polskich Noblistów w Walimiu

Nowoczesnymi obiektami na miarę obecnych czasów w Walimiu, są budynki Zespółu Szkół im. Polskich Noblistów.Jest to piękny kompleks,wraz obiektami sportowymi - należącymi  również do  gminnego Centrum Sportu i Rekreacji w Walimiu

 


W skład kompleksu wchodzi -  Hala sportowa o arenie mierzącej blisko 700 metrów kwadratowych,  z zapleczem socjalnym. Wyposażenie hali sportowej : boisko do piłki ręcznej 32m x 15m (profesjonalne aluminiowe bramki 3m x 2m), boisko do piłki siatkowej-18m x 9m, wysokość hali nad linią środkową 7m, słupki aluminiowe o pełnej regulacji wysokości z ochraniaczami, profesjonalna siatka z antenami, boisko do koszykówki 28m x 15m, kosze na wysokości 3,05 metra. Przy podzielonym boisku głównym na treningowe, dwa skrajne boiska do koszykówki z tablicami zamontowanymi na stałe. Pomieszczenia z wyposażeniem do  Fitness- profesjonalny sprzęt Kettler – bieżnie, ergometry (rowery treningowe), orbitreki, Olypm -twister, sprzęt TV. Siłownia-wyposażona w profesjonalny sprzęt HES i OLYMP. Kurtyny umożliwiające podział hali na trzy boiska treningowe dla uprawiania różnych dyscyplin sportowych (sporty walki, aerobik, fitness, tenis stołowy, gry zespołowe).Tablica świetlna wyników z dodatkowymi tablicami "24 sekundy" Trybuny (składane) dla publiczności na 200 osób.4 szatnie dla zawodników z pełnym zapleczem sanitarnym. Sanitariaty do dyspozycji publiczności podczas organizowanych imprez sportowych oraz dla osób niepełnosprawnych. Hol szatniowo-konferencyjny z możliwością wyposażenia w sprzęt audio video.Obiekt przystosowany jest dla osób niepełnosprawnych, monitorowany z parkingiem na 30 sam. os.

 

Łącznie z halą, w Walimiu uruchomiono także kompleks boisk sportowych, wybudowanych w ramach programu „Orlik”

 Walim był znaczącym ośrodkiem przemysłu tkackiego, o bardzo starych - XVII wiecznych tradycjach, od upadku tej gałęzi przemysłu pod koniec XX wieku, przeżywał kryzys. Swoją jedyną szanse na poprawę sytuacji w Walimiu upatruje się, w wykorzystaniu pięknego położenia, wśród lasów i gór, w pięknej górskiej dolinie  - Parku Krajobrazowego Gór Sowich. Małymi krokami i stopniowo, Walim stara powiększać i odnawiać swoja zabudowę i infrakstrukture turystyczną. Zmienia swój wizerunek, zaniedbanego i  zapomnianego osiedla przemysłowego, na atrakcyjną turystycznie miejscowość, o bogatej historycznej przeszłości. Piękno tego zakątka ziemi wałbrzyskiej, malowniczość jego górskiego pejzażu wraz z licznymi zabytkami regionalnej architektury -  które w Górach Sowich w tak licznej formie, nigdzie nie występują, napawają  optymizmem na turystyczny rozwój Walimia.

 

Parę Faktów z Historii Dawnego Walimia....

Największy rozwój  Walimia, to okres XIX wieku. Nastąpił tu bardzo intensywny rozwój tkactwa. Zgodnie z wolą Fryderyka II Walim stał się ośrodkiem cotygodniowych targów na przędzę i płótno.W XIX wieku w Walimiu powstały wielkie zakłady lniarskie należące do spółki Websky-Hartmann i Carl Wiesen , które również przez wiele lat powojennych były największym zakładem Walimia.

 

Fabrykant Carl Wiesen był zasłużonym przewodniczącym Towarzystwa Sowiogórskiego z Walimia, zaangażowanym w budowę pierwszej, drewnianej wieży na Wielkiej Sowie i inicjatorem budowy schroniska Eulenbaude pod Wielką Sową, na rzecz którego przekazał zakupiony przez siebie grunt ( schronisko Eulenbaude-obecnie Sowa, czynne jest do dzisiaj).

              Pomnik Carla Wiesena na szczycie Sokolicy - czerwony szlak sudecki z schroniska Orzeł do schroniska Sowa.

Zakłady Przemysłu Lniarskiego,  jeszcze pod koniec lat siedemdziesiątych należały do największych w branży. Produkowano tu do 12,5 mln. m. bieżących tkanin, głównie obrusów, ścierek i ręczników, które eksportowano do Australii, Nowej Zelandii, Hongkongu, Japonii, USA i większości krajów europejskich. Od połowy lat 80-tych zaznaczył się głęboki kryzys związany z utratą rynków zbytu na wschodzie, trudności z surowcami i wzrostem kosztów produkcji. Doprowadziło to w 1992 r. do postawienia zakładu  w Walimiu w stan likwidacji.

 Walim - zakłady lniarskie   (1921 rok)

 Innym  przykładem z dawnej i odległej historii Walimia jest stara sztolnia „Silberloch” położona  obok drogi z  Walimia,  na Przełęcz Walimską. Niezbyt zasobne złoże kruszconośne zostało szybko wyczerpane i w połowie XVIII wieku. Sztolnia ,,Silberloch", już w XIX stuleciu była atrakcję turystyczną regionu, oznaczano ją na wielu mapach. To wyjątkowy dokument techniki górniczej.

Sztolnia ,,Silberloch" położona jest poniżej Przełęczy Walimskiej, od strony Walimia, przy szosie Walim - Dzierżoniów. Poniżej sztolni można się zatrzymać  i zaparkować samochód na leśnym parkingu.Dojazd samochodem, to pięć minut od Walimia i 20 minut jazdy od Dzierżoniowa. Na warpę przy sztolni, położoną ok. 7 m. nad poziomem szosy, od Srebrnej Wody (prawobrzeżny dopływ Srebrnego Potoku) prowadzi ścieżka i drewniano-ziemne stopnie kładki.

 

Niestety Sztolnia ,,Silberloch", od kilku sezonów turystycznych jest oficjalnie niedostępna jest dla odwiedzających Góry Sowie turystów. Dawna kopalnia srebra „Silberloch”, funkcjonowała niegdyś w ramach tzw. Sowiogórskiego Muzeum Techniki Fundacji Otwartego Muzeum Techniki, Stanisława Januszewskiego.Obiekt ten trafił na część map turystycznych, zainteresowani mogli ją zwiedzać jedynie przez kilka miesięcy 2005 roku, później niestety został porzucony przez gospodarza. 

Rozwój przemysłu i turystyki w Walimiu spowodował budowę w latach 1913-14 tzw.
Kolejki Walimskiej, wiodącej z Jugowic do Walimia. Pierwszy pociąg ruszył 4 czerwca
1914 roku. 

        Oficjalny, inauguracyjny pociąg z przewozem pasażerskim -  na  stacji w Walimiu 22.07.1914roku.

Kolejka jako druga w Sudetach otrzymała trakcję elektryczną.Kolejka Walimska przechodziła różne okresy, borykała się z wieloma trudnościami w ciężkich czasach, w 1928 roku uruchomiono linie bezpośrednich  pociągów „sportowych” z Wrocławia do Jedliny, z grupą wagonów do Walimia. 

  

 Pociąg z JedlinyZdrój, na stacji w Walimiu, w 1929 roku.

Niestety używanie ciężkich parowozów kolei państwowych pociągnęło za sobą konieczność wymiany torów. Narastający jednak ponownie kryzys lat trzydziestych, zmusił kolejkę do rozwiązania kompromisowego - w sierpniu 1993 roku zakupiono autobus, który zastąpił pociągi o najmniejszej frekwencji.

Kolejka Walimska nie przynosiła zysków, ale cieszyła się znacznym powodzeniem wśród turystów, dzięki czemu Walim stał się popularnym wczasowiskiem. Rozwijała się baza noclegowa. Sezon w Walimiu trwał cały rok, bowiem doceniono walory narciarskie okolicznych stoków.

Na zdjęciu Lokomotywa Kolejki Walimskiej -  na tylnim planie garaż, na stacji w Walimiu, gdzie przechowywano lokomotywę podczas postoju. Obecnie lokomotywa jako zabytek techniki, znajduje się w lokomotywowni Warszawa–Grochów.

Po wojnie Kolejka Walimska, czynna była do 1959 roku. Rok wcześniej poczyniono przygotowania do remontu linii, zapadła jednak decyzja o likwidacji przewozów pasażerskich.Protesty mieszkańców Walimia i okolicy, odniosły doraźny skutek i wbrew oficjalnemu rozkładowi jazdy, pociągi elektryczne kursowały do 4 października 1959 roku. W zimie do Walimia jeździły jeszcze trzy pociągi na dobę, ale już z parowozem. W roku 1960 ruch ten był coraz mniej regularny, w końcu ustał zupełnie.Tabor elektryczny, stojący dotąd w opuszczonej i dewastowanej lokomotywowni w Walimiu przetransportowano do Wrocławia Głównego. Wagon silnikowy i osobowo–bagażowy pocięto na złom.

Zagórze Śląskie

Zagórze Śląskie jest turystyczną miejscowością usytuowaną u podnóża Gór Czarnych (pasmo Gór Wałbrzyskich). Zabudowania wsi ciągną się wzdłuż lewej skarpie rzeki Bystrzycy u stóp góry Chojna - 12km od Wałbrzycha i 15km od Świdnicy. Zagórze powstało w XIV w. jako podzamcze, dla panujących w zamku Grodno na górze Chojna. Wieś leży w województwie dolnośląskim na wysokości od 360 do 380 m. n.p.m. , w gminie Walim - obecnie liczy około 500 mieszkańców. Pomiędzy wsią a Jeziorem Bystrzyckim wznosi się grzbiet górski z trzema szczytami: Choiną, Drzewicą i Kurzętnikiem. Główną atrakcją turystyczną osady jest wspomniany zamek Grodno i Jezioro Bystrzyckie - którego stan obecny niestety jest daleki od dawnej świetności.

    

        Na zdjęciu Jezioro Bystrzyckie 2011r -  w tyle ośrodek Fregata

W drugiej połowie XIX wieku, nastąpił remont i udostępnienie Zamku zwiedzającym, co spowodowało przekształcenie się Zagórza w miejscowość letniskową. Na początku XX wieku atrakcyjność Zagórzawzrosła wraz z uruchomieniem Kolei Bystrzyckiej oraz utworzeniem Jeziora Bystrzyckiego.                                    

  

Przy zamku działa muzeum i rycerskie Bractwo Zamku Grodno w składzie wczesnośredniowiecznejDrużyny Walgard oraz średniowiecznej Drużyny Defensores Virtutum, dzięki którym można poznać ubiór, uzbrojenie i obyczaje naszych przodków. Rycerze współorganizują jarmark średniowieczny. Muzeum w zamku prezentuje eksponaty związane z historią zamku, a także obrazy z XVIII i XIX w., broń białą i wiele innych przedmiotów. Warownia Grodno słynie z wielu historii i legend.

W okresie międzywojennym we wsi funkcjonowało kilka hoteli i pensjonatów oraz schronisko młodzieżowe z polem namiotowym. Wśród wielu zamków znajdujących się na terenie Dolnego Śląska warto zwrócić szczególną uwagę na zamek w Zagórzy Ślaskim. Według części przekazów twierdzę w Zagórzu Śląskimzbudow w 1189 roku syn Władysława Wygnańca, książę Bolesław I Wysoki.

Jest on jednym z najbardziej malowniczo położonych zamków i jeden z ciekawszych przykładów architektury militarnej Śląska. Składa się z gotycko-renesansowego zamku górnego, oraz rozległego zamku dolnego. Pierwszymi właścicielami byli tu Piastowie świdniccy,  dalej rycerze-rabusie oraz ród von Logau(z Łagowa). Ci ostatni rozbudowali go w okresie renesansu we wspaniałą rezydencję. Po schodach można wspiąć się na wieżę i rozkoszować się widokiem na Jezioro Bystrzyckie i Góry Sowie. Zamek Grodno - znajduje się na początku zielonego szlaku, zamków piastowskich, jest to kameralny historyczny obiekt o niezwykłej atmosferze.

W XV w. była to siedziba rycerzy-rabusiów, w 1545 zamek na zlecenie cesarza Ferdynanda I przechodzi na własność rodziny von Logau  z Łagowa, zaniedbany zamek został przebudowany w nowym renesansowym stylu. W ramach przebudowy powstał dolny dziedziniec otoczony murem obronnym zpięcioma bastejami, brama wejściowa z budynkiem mieszkalnym, piekarnia, łaźnia i budynki gospodarcze.

Od 1774 r zamek przestał być rezydencją magnacką, zamieszkiwała w nim tylko służba. Budowla popadała w ruinę w 1789 r zawaliła się początkowo część okalających ją murów, a potem południowa ściana gotyckiego dziedzińca i zachodnie skrzydło mieszkalne. W 1823 r okoliczni chłopi kupili zamek, aby go rozebrać i sprzedać uzyskany materiał budowlany. Przed 100 laty rozpoczęto ratowanie zamkowych ruin. Dziś robią wrażenie: dekoracja sgraffitowa bramy wejściowej, fragmenty renesansowej attyki, portal z czerwonego piaskowca, prowadzący na zamek górny. Z tego okresu przebudowy pochodzą interesujące detale rzeźbiarskie i architektoniczne, zwłaszcza portale z szarego piaskowca w pomieszczeniach zamku górnego oraz zaliczany do najpiękniejszych na Śląsku portal budynku przedbramia z 1570. 

W 1824 r zamek Grodno na mocy decyzji sądu, w dożywotnie użytkowanie otrzymał historyk profesorJan Gustaw Büschnig z Wrocławia. Zamek Grodno został zabezpieczony przed dalszym zniszczeniem. Następcy profesora hrabia: Fryderyk Burghaus w latach 1840÷1855 oraz baron Maksymilian Zeidlitz w latach 1860÷1907 przeprowadzili wiele prac adaptacyjnych zmieniających oblicze zamku i przystosowujące go do celów turystycznych (powstała restauracja i muzeum). Dzięki powstaniu linii kolejowej do Zagórza  i uruchomienia tzw. Bystrzyckiego Ekspresu - specjalnego pociągu pospiesznego z Wrocławia przez Sobótkę, Świdnicę do Jedliny Zdroju, szybko wzrastała frekwencja ruchu turystycznego w Zagórzu i okolicy.

Do wybuchu II wojny światowej Grodno było w posiadaniu rodziny Zeidlitz'ów.Od stycznia 2009 roku właścicielem zamku Grodno stała się gmina Walim, która powierzyła zarządzanie zamkiem na ręce samorządowej instytucji kultury pod nazwą, Centrum Kultury i Turystki w Walimiu.

W zamku organizowane są imprezy, które mają za zadanie urozmaicić atmosferę panującą na zamku. Dwie największe to Ogólnopolski Festiwal Filmów Amatorskich „Biała Dama” i Jarmark Księżnej Agnieszki. Jarmark Księżnej Agnieszki jest imprezą organizowaną od wielu lat (wcześniej organizowany był pod nazwą „Jarmark średniowieczny”). Przez dwa dni trwania imprezy rycerze i damy dworu przenoszą, odwiedzających Zamek Grodno gości, w odległe czasy średniowiecza. Zamkowe mury zamieniają się w tętniącą życiem osadę handlową, gdzie rzemieślnicy wystawiają swoje wyroby, a odwiedzający turyści mają okazję zobaczyć pokazy tańców, walk rycerskich, uczestniczyć w inscenizacjach historycznych oraz włączyć się w gry i zabawy plebejskie.

Ogólnopolski Festiwal Filmów Amatorskich „Biała Dama” ma kilkuletnią tradycję i cieszy się powodzeniem wśród ogólnopolskiej publiczności i twórców. Jest to impreza organizowana z rozmachem, towarzyszą jej koncerty, pokazy teatralne, pokazy sztucznych ogni, pokazy walk rycerskich i inne. Najważniejsze są jednak nocne pokazy filmów nadesłanych z całej Polski . Festiwal jest organizowany w pierwszej dekadzie Sierpnia i trwa trzy dni. Na zamku jest także galeria, w której odbywają się wernisaże sztuki współczesnej. Przy szczególnych okazjach zamek można zwiedzać także w nocy.

 

Przez cały rok na zamku otwarty jest punkt Informacji Turystycznej. Sprzedawane są dzieła sztuki, pamiątki i książki związane z historią zamku, a także przewodniki z innymi atrakcjami regionu. Turyści mogą też skorzystać z przepysznej kuchni zamkowej.Na uwagę zasługuje również rosnąca na dziedzińcu 500-letnia lipa i ustawiona nieopodal armata - prezent cesarza Wilhelma dla ówczesnego właściciela Grodna, Ferdynanda von Zedlitz.  

Jezioro  Lubachowskie -  Bystrzyckie... dawniej  kwitło życiem turystycznym zarówno przed wojną jak i przez długie lata za czasów PRL-u. Zagórze oddzielone jest od jeziora zalesionymi wzniesieniami: Grodna(z zamkiem) i górą Drewnica. 
Jezioro Bystrzyckie (Lubachowskie) zalicza się do najpiękniejszych jezior zaporowych w Sudetach. Znajduje się w dolinie między Górami Sowimi od wschodu i Pogórzem Wałbrzyskim od zachodu.

 

W Zagórzu Śląskim i okolicy powstały piękne obiekty turystyczne obsługujące ruch wokół jeziora, na plaży trudno było znaleźć  miejsce, czynne były wypożyczalnie  sprzętu wodnego. Przez jezioro przerzucono stalową wiszącą kładkę dla pieszych. Do lat pięćdziesiątych po jego wodach pływał turystyczny statek parowy.

Okres świetności jeziora Bystrzyckiego to niestety przeszłość, ciesząca się dużą popularnością, wisząca kładka została zamknięta. Woda w jeziorze  nie wiadomo jakiej jest klasy .... kąpiel jest zabroniona a utrzymanie czystości wokół samego zbiornika to osobny temat, mimo to zbiornik ma bardzo dobrą opinię wśród wędkarzy. Nad Jezioro Lubachowskie jednak mimo wszystko warto przyjechać, żeby zachwycić się pięknym położeniem jeziora i  zaliczyć wrażenia  z oglądania wyjątkowej zapory. Warto odwiedzić i zatrzymać się w Pensjonacie ,,Fregata''  historycznym obiekcie dawnego schroniska Schlesiertalbaude.

Pensjonat z Restauracją Fregata nad Jeziorem Bystrzyckim jest pięknie położony wśród lasów, restauracja w formie tawerny oraz letnia restauracja na wodzie serwuje dania z ryb. Pokoje dla gości są  nietuzinkowe, niebanalne, każdy posiada swój własny, niepowtarzalny klimat i charakter, możesz spędzić noc w pokoju niczym na paryskim Monmarte, Moulin Rouge,  czy w pokoju Ani z Zielonego Wzgórza, pokoju orientalnym, romantycznym pokoju lawendowym, pokoju córki rybaka. Do dyspozycji Gości jacuzzi na wolnym powietrzu - jest to  największa atrakcja zimą!!

Nad jeziorem obok mostu wiszącego (obecnie wyłączonego z użytku) znajduje się wypożyczalnia sprzętu wodnego Przystań Aligator, dzięki której można miło i aktywnie spędzić czas. W dyspozycji dla turystów są kajaki, rowery wodne 3 i 5-osobowe oraz kanoe w przystępnych cenach.

W Zagórzu powstało Stowarzyszenie Miłośników Zagórza Śląskiego to społeczna, pozarządowa i dobrowolna organizacja pożytku publicznego – „non profit”, działająca na terenie sołectwa Zagórze Śląskie w gminie Walim.

Powstanie Stowarzyszenia w lutym 2010 roku, było konsekwencją na sprzeciw wielu mieszkańców i turystów wobec ciągłej utraty przez miejscowość Zagórze Śląskie walorów i rangi miejscowości turystyczno – rekreacyjnej. Członkami Stowarzyszenia są ludzie, którym nie są obojętne losy Zagórza Śląskiego, są to osoby, które sprzeciwiają się postępującej degradacji Zagórza Śląskiego, wykorzystywaniu promocji i działań na rzecz miejscowości w celu osiągnięcia tylko własnych korzyści politycznych, businessowych czy też prywatnych.

Jednym z głównych celów statutowych Stowarzyszenia jest popularyzowanie walorów Zagórza Śląskiego i okolicy, wśród priorytetowych dla nas zagadnień są między innymi: oddanie do użytku mostu wiszącego na Jeziorze Bystrzyckim, dobre oznakowanie atrakcji turystycznych w Zagórzu i okolicach, budowa parkingów szczególnie w centrum Zagórza Śląskiego i na trasie wokół jeziora, budowa chodników, uregulowanie sytuacji drastycznie szpecących oraz zagrażających bezpieczeństwu budynków: baru „Podzamcze” z centrum Zagórza oraz restauracji „Wodniak”, interwencje w sprawie prowadzenia gospodarki wodnej na jeziorze z punktu widzenia ekologii, utworzenie kąpieliska nad Jeziorem Bystrzyckim, budowa ścieżek rowerowych dla turystów.  

                                        

    

Projekt „Sudecka Kraina Zakochanych”, którego twórcą jest Stowarzyszenie Miłośników Zagórza Śląskiego, ma na celu promocję najciekawszych miejsc na Dolnym Śląsku. Szczególną uwagą obdarzono zabytki z powiatów wałbrzyskiego i świdnickiego. To właśnie przez nie przebiegać ma szlak turystyczny dla zakochanych.– Ten projekt ma wyróżnić Sudety na tle kraju. Chcemy wypromować zakątki, które cieszyć się będą szczególnym zainteresowaniem par wybierających się w romantyczną podróż, czy planujących zaręczyny w jakimś niezwykłym miejscu – tłumaczy pomysłodawca projektu Mateusz Wyrzykowski.

Wśród miłosnych zakątków znaleźć się ma między innymi Jezioro Bystrzyckie, Pałac Jedlinka, kościoły w Grzmiącej i Sierpnicy oraz Świdnica. W ramach współpracy podpisano wczoraj w Starostwie Powiatowym w Wałbrzychu list intencyjny. Wśród sygnatariuszy znaleźli się przedstawiciele samorządów i stowarzyszeń z terenu powiatów świdnickiego i wałbrzyskiego. Jak zapewniają pomysłodawcy przedsięwzięcia będzie to niezwykła promocja dla regionu.

Za Zagórzem, w stronę Lubachowa położona, jest smażalnia ryb ,,Szuwarek''.

                                     

  Olszyniec  www.agrobeatus.pl

 

Agroturystyka AgroBeatus to niewielkie gospodarstwo w górach , gdzie czekają na Państwa dwa dwuosobowe, pokoje z kuchnią i łazienką, zagospodarowany ogród łączący się bezpośrednio z lasem i padokami, konie, psy i życzliwi właściciele. Położenie i specyfika gospodarstwa daje możliwość pełnego relaksu w kontakcie z przyrodą. Odpoczywając w ogrodzie można obserwować nie tylko pasące się konie ale sarny, jelenie, liczne gatunki ptaków, 20m od domu w lesie zbierać grzyby i poziomki, podziwiać gatunki chronionych roślin a nawet odnaleźć znak waloński.

Jesteśmy miłośnikami jazdy konnej, górskich wędrówek, jazdy na rowerze, nartach, dlatego zachęcamy do czynnego wypoczynku, dobrze znamy najbliższą okolicę, chętnie pomagamy w wyborze tras oraz planowaniu dalszych wycieczek. W pobliżu Beatusa można zwiedzać średniowieczne zamki, podziemne miasto Hitlera-Riese, odwiedzić nowy park linowy dla dzieci i dorosłych, letni tor saneczkowy, jezioro zaporowe i wiele innych.

Jeśli szukasz zgiełku i przepychu dużych stajni to u nas go nie znajdziesz. Znajdziesz tu za to cisze, spokój, możliwość obcowania z koniem w jego naturalnym środowisku, poznania jego wrodzonych zachowań i zwyczajów, których znajomość jest kluczem do zrozumienia jego psychiki i czerpania pełnej przyjemności z jazdy konnej :)

"Agro Beatus" to kameralne miejsce gdzie każdy może nauczyć się jeździć konno pod okiem wykwalifikowanego instruktora. Na naukę w szczególności zapraszamy dzieci i młodzież, dla dorosłych proponujemy wyjazdy w przepiękne plenery. Nasza oferta to przede wszystkim nauka jazdy konnej, spacery, wyjazdy w teren, mini-rajdy konne. Dla "maluchów" jazda na kucach walijskich (sek.A); dla pozostałych konie szlachetne- młp, xx. Jazdy indywidualne lub w małych grupach (2-4 os.).

Noclegi w dwóch 2/os. pokojach z kuchnią i łazienką >>> www.agrobeatus.pl

 

Żelazna lipa
W miejscowości Podlesie, integralnej części wsi Olszyniec, znajduje się nietypowy pomnik w postaci żeliwnego odlewu pnia drzewa. Choć obiekt ten ma ściśle historyczne powiązanie, to jednak upamiętnia również rosnącą w tym właśnie miejscu dorodną lipę.Historia tego drzewa powiązana jest z okresem III wojny śląskiej, znanej również jako wojna siedmioletnia, zaś punktem kulminacyjnym tej historii była bitwa pod Burkatowem, gdzie do starcia doszło pomiędzy wojskami austriackimi a pruskimi. Niedługo potem, rankiem 22 lipca 1762 roku, Fryderyk II udał się na odpoczynek do karczmy na Podlesiu, której właścicielem był Dawid Polte. Kiedy król zsiadł z konia, karczmarz odbierając konia Fryderyka II od ordynansa, przywiązał go do pierścienia wbitego uprzednio w pień lipy, rosnącej nieopodal karczmy. Ten stosunkowo krótki pobyt króla sprytny oberżysta skutecznie wykorzystał. Pierścień z klamrą pozostał w pniu, a po upływie niespełna 3 miesięcy drzewo znane było już pod nazwą ‚Lipy królewskiej”.
10 sierpnia 1853 roku burza obaliła lipę. Gdy ta wieść dotarła do dworu królewskiego, Fryderyk Wilhelm IV, dla uczczenia pamięci Fryderyka II, podjął decyzję zaprojektowania i odlania z żeliwa pnia lipy. Odlew wykonano w hucie „Anna” w Grzmiącej i umieszczono na posesji Dawida Polte, dokonując uroczystego odsłonięcia 27 czerwca 1858 roku. Żeliwny pień posiadał umieszczone od strony wschodniej zamykane drzwiczki z napisem: „Już złamany pień, do którego przywiązałeś swego konia Fryderyku! Jednak z upływem czasu pamięć nie ginie. Lipa stoi na terenie prywatnym – Podlesie 21

  Lubachów

Lubachów – malownicza wieś  w gminie Świdnica, położona w Dolinie Rzeki Bystrzycy, granicząca z Bystrzycą Górną i Zagórzem Śląskim. Niemiecka nazwa Lubachowa - Breytenhayn, nawiązywała z pewnością  do porastających okolice bujnych lasów. Na terenie Lubachowa jest 9 wiaduktów i mostów kolejowych z początku XX-wieku. Mosty posiadają przeważnie  3-5 przęseł o ciekawej  i różnej konstrukcji, zbudowane zostały na wysokich kamiennych filarach. 

 Niemcy dziki przełom rzeki Bystrzycy przegrodzili kamienną tamą, zbudowaną w  latach 1911 - 14.Zapora wybudowana jest z pozyskanego w okolicy kamienia - gnejsowych bloków, ma długość w koronie  230 m  , wysokość  44 m  i szerokość u podstawy  29 m  . Wyposażona jest w 10 stałych otworów przelewowych, cztery upusty ulgi w środkowej części korpusu oraz dwa upusty denne – łączna przepustowość  318 m sześc. wody na sekundę. Dotychczas nigdy takiego przepływu nie odnotowano, największy wydarzył się podczas powodzi w 1997 r. i wynosił  294 m  sześc./s., w tym okresie podobno woda przepływała również przez górę zapory. Zapora oczywiście znajduje się w Lubachowie, ale często lokalizowana jest i łączona z Zagórzem Śląskim.

Zapora w Lubachowie i powstały zbiornik, chroni przed powodzą nie tylko sam Lubachów, ale wszystkie miasta i wsie przez które przepływa rzeka Bystrzyca. Pojemność zbiornika 8 mln m3, powierzchnia zbiornika wynosi 51ha.

 

Filmik powyżej, przedstawia zrzut wody z zbiornika, po w czasie bardzo dużych opadach deszczu. Wąska kręta dolina rzeki tworzy urozmaiconą linię brzegu zalewu, wzbogaconą zatokami u ujść dopływów Bystrzycy, w tym największej Młynówki. Brzegi jeziora są strome, gęsto usiane skałkami gnejsowymi o fantazyjnych kształtach, całkowicie porośnięte lasami mieszanymi, głownie bukowo-świerkowymi, z domieszką innych gatunków.

Jezioro rozlało się na terenie niegdysiejszej Śląskiej Doliny- Schlesierthal, której wszystkich mieszkańców wysiedlono. Osada ta była skromnym osiedlem górniczym, początkowa część doliny przynależała do Zagórza ( Kynauertal ) a końcowa prawdopodobnie do Lubachowa.

 

Składała się zaledwie z kilku domostw. W ramach przeprowadzonej w latach 1994–1996 inwentaryzacji zachowanych reliktów działalności górniczej w Górach Sowich opisano m.in. wyrobiska górnicze 157 zlokalizowane na lewym i prawym brzegu jeziora zaporowego na rzece Bystrzycy. Wyrobiska te stanowią pozostałości robót górniczych prowadzonych w okolicach nieistniejącej wsi Schlesierthal. Relikty wyrobisk górniczych na lewym brzegu jeziora Bystrzyckiego zlokalizowane są we wschodniej części szczytowych partii góry Kurzętnik.                                       

    Muzeum Energetyki w Elektrowni Wodnej Lubachów 

      

Ciekawostka: elektrownia wodna znajduje się nie tuż pod tamą, ale prawie 800 m niżej, w Lubachowie, przy drodze do Świdnicy, można ją zwiedzać. Do zbudowanej kilkaset metrów poniżej zapory elektrowni wodnej woda ze zbiornika trafia podziemnym kanałem o średnicy 180 cm. Trafia do przełyków trzech turbin (Francisa firmy J.M. Voith) o zapotrzebowaniu 4,6 m sześc/s. Generatory (Siemens) przetwarzają energię wody na energię elektryczną – największa osiągana tu moc wynosi 1200 kW. Obiekt w Lubachowieposiada wiele oryginalnych, pochodzących z lat dwudziestych ubiegłego wieku elementów wyposażenia technicznego Dookoła wiele ciekawych skał, m.in. gnejsy sowiogórskie.  

         

Zespół elektrowni wodnej złożony z budynku elektrowni i domu mieszkalnego murowanego z kamienia. Obiekt powstał w latach 1912 - 17. Budynek elektrowni zawiera siłownię i rozdzielnię z trzem turbinami o łącznej mocy ok. 1,2 MW. Zachowała się większość oryginalnego wyposażenia i urządzeń kontrolno - pomiarowych z 1913r. Elektrownia położona jest poniżej zapory, połączona z nią rurociągiem doprowadzającym wodę. W budynku elektrowni wodnej znajduje się Muzeum Techniki otwarte w 1996r. Prowadzone jest przez Zakład Energetyczny w czynnej elektrowni wodnej. Eksponowane są czynne urządzenia energetyczne w tym dwa turbozespoły o mocy 1,2 KW, sprzęt pomiarowy i inne urządzenia. Jednak funkcjonowanie elektrowni, powoduje to, że zwiedzanie ma ograniczony charakter. 

Widok na tamę od strony Lubachowa, w dalszej perspektywie Schlesiertalbaude (Fregata)

Historia elektrowni wodnej w Lubachowie sięga końca XIX wieku, kiedy to tereny Dolnego Śląskakilkakrotnie nawiedzały duże powodzie. Powstały wówczas koncepcje wybudowania systemu zbiorników retencyjnych i regulacji rzek górskich. Przy zbiorniku zaprojektowano również elektrownię, która miała zaopatrywać w energię elektryczną Świdnicę i  okoliczne miejscowości. Budowa zapory  została ukończona w 1917 roku i utworzyła zalew o powierzchni ok. 51 ha, pojemności 8 mln m³ wody i długości zbiornika wzdłuż rzeki 3,1 km.

Do końca wojny elektrownia nie przerwanie pracowała a jej obsługą zajmowało się 12-tu pracowników, mieszkających  w budynku obok elektrowni. Hydrozespoły osiągają moc maksymalną 1200 kW. Woda do turbin dostarczona jest ze zbiornika rurociągiem podziemnym o średnicy 180 cm. Elektrownia wodna w Lubachowie należy do jednych z większych i najciekawszych obiektów tego typu na Dolnym Śląsku. Posiada wiele oryginalnych elementów wyposażenia, pochodzących z lat dwudziestych ubiegłego wieku oraz unikatowy wystrój hali maszyn i nastawni. Znajdujące się tu mierniki, aparatura łączeniowa czy detale wystroju do dziś są sprawne technicznie i cieszą oko nie tylko fachowców.

Schronisko młodzieżowe w Lubachowie  - www.schronisko.lubachow.pl

  

Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Lubachowie to nowoczesna, doskonale   wyposażona placówka, która na tle działających tego typu ośrodków, zaliczana jest  do najwyższej pierwszej kategorii. Placówka w pełni przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych . Szkolne schronisko młodzieżowe w Lubachowie dysponuje 2 samoobsługowymi jadalniami z pełnym wyposażeniem - na  potrzeby klientów organizowane są również usługi cateringowe

W Lubachowie warto odwiedzić Pensjonat  Mariaż z  Restauracją. 

      

Wokół pensjonatu rozciąga się duży, ogrodzony teren rekreacyjny z placem zabaw dla dzieci oraz miejscem na ognisko i grilla, jest tu również niewielki staw, w którym Goście mogą sami łowić  pstrąga i oddają kucharzowi do smażenia. Niewątpliwą atrakcją dla dzieci i dorosłych jest  hodowla osiołków - gdzie można miło spędzić czas z tymi sympatycznymi zwierzakami.Nocując w pensjonacie możemy  rano zjeść smaczne wiejskie śniadanko w cenie noclegu (możliwość wyboru spośród 15 zestawów) - serwowane o wskazanej godzinie również  "do łóżka"... Restauracja czynna jest codziennie od godz.10.00 do ostatniego klienta.

 

                          

  Lubachów - Breitenhain na starej pocztówce

 https://www.facebook.com/pages/Walim-Rajdowy/260992707246476                                                     

 N

    Widok z  Wielkiej Sowy 1015 m n.p.m   na  szczyt Ślęży 718 m n.p.m